- Z informacji, które przekazali Ministerstwo Infrastruktury i Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że cały czas musimy czekać na decyzję środowiskową – powiedział nam starosta piotrkowski tuż po zakończeniu posiedzenia zespołu. - A tak naprawdę na rozpatrzenie odwołania, które zostało złożone od tej decyzji, dotyczące odcinka Piotrków – granica województwa. Dopiero kiedy będzie decyzja środowiskowa, będą mogły ruszyć kolejne prace – projektowe i te związane z uzyskaniem decyzji administracyjnej.
Z informacji przekazanej przez GDDKiA wynika, że prace budowlane na tym odcinku ruszą najwcześniej w latach 2024 – 2026, oczywiście pod warunkiem, że – jak relacjonuje nam P. Wojtysiak - pojawią się odpowiednie środki finansowe. Skąd miałyby pochodzić pieniądze na ten cel? - Na przykład z kolejnej perspektywy unijnej – dodaje starosta. - Samorządowcy, którzy brali udział w posiedzeniu zespołu, podkreślali, że droga ta jest strategiczna dla naszego kraju. Pokazaliśmy jednak nasze zniecierpliwienie, bo procedury rzeczywiście mocno się przedłużają. Na naszym odcinku jest już całe szczęście wytyczony przebieg S12. Chciałbym być optymistą, ale jestem realistą. Musimy się liczyć z tym, że na S12 poczekamy sobie jeszcze minimum 5 lat.
Członkowie zespołu parlamentarnego dyskutowali też o budowie obwodnic. Burmistrz Sulejowa oraz posłowie C. Grabarczyk i G. Lorek z naszego regionu postulowali, by do planu budowy obwodnic dodać kolejne zadania, np. obwodnice Sulejowa czy Rozprzy. - Przekazano nam, że obwodnica Sulejowa jest wpisana w przebieg drogi S12, dlatego w programie budowy obwodnic nie może się znaleźć - dodaje P. Wojtysiak.