O to, jak zamierzają głosować radni PiS-u zapytaliśmy Adama Gaika.
- Nasze stanowisko jest niezmienne. Radni PiS-u wyrazili swój sprzeciw w głosowaniu. Dalej jesteśmy tego samego zdania. Uważamy, że obecna koalicja Prawicy Razem i RiG-u musi odpowiedzieć sobie na pytanie, czego chce, czy dalej stanowi koalicję i wspólnie podejmuje działania. Koalicja ponosi odpowiedzialność za sytuację jaka powstała - powiedział radny Gaik.
Sesja nadzwyczajna rozpocznie się w czwartek o godzinie 12:00. Rada Miasta zdecyduje czy od 1. stycznia za wodę zapłacimy 3,03 zł, a za odprowadzane ścieki 4,45 zł.
Zdaniem Błażeja Torańskiego, rzecznika prezydenta, jeśli uchwała nie zostanie podjęta, konsekwencje dla miasta mogą być nieobliczalne:
- Budżetowi miasta grożą wielomilionowe straty. Obliczyliśmy, że chodzi o kwotę 1,8 mln zł miesięcznie. Spółka Piotrkowskie Wodociągi i Kanalizacja, która zacznie pracować od 1. stycznia ma prawo domagać się od gminy zwrotu uzasadnionych wydatków i nakładów. Istnieje więc realne niebezpieczeństwo, że zabraknie pieniędzy na przykład na świadczenia socjalne dla najbiedniejszych (zasiłki, zapomogi). Piotrków może też stracić 160 mln dotacji z Unii Europejskiej na oczyszczalnię ścieków.