17 czerwca policjanci zostali powiadomieni o kradzieży samochodu w gminie Rusiec. Funkcjonariusze ustali, że kilka minut przed zgłoszeniem syn pokrzywdzonego ukradł kluczyki, potem odjechał oplem ojca. Policjanci z posterunku w Ruścu, podczas przyjmowania zawiadomienia o przestępstwie, zauważyli, że syn wrócił na posesję. Natychmiast zatrzymali podejrzewanego. Ojciec wycenił wartość pojazdu na 1000 zł. Auto wróciło do właściciela, a syn trafił do policyjnego aresztu. 30-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem.
- Znamy nowego burmistrza Rozprzy
- "Mały Wiedeń" zabrzmiał w Muzeum
- Kto wygrał w gminie Ręczno?
- Piotrkowianki wystąpiły z zespołem Enej
- Piotrkowianie decydują
- Kolejny pożar w gminie Sulejów
- Wypadki z dzikimi zwierzętami. Policja apeluje o ostrożność
- Wieczór Wyborczy w Strefie FM
- Pożar budynków gospodarczych w Kłudzicach. Czy to było podpalenie?