Inicjatorkami, tak jak poprzednio, są Ewelina Palutkiewicz i Magdalena Kiełbik. - Zbierałyśmy chemię, ubrania, zabawki – mówi Magda. - W akcje znów włączyło się wiele osób, także tych, którzy nie mają nic wspólnego ze szczypiorniakiem i tu zadziałała magia Facebooka. Wsparły nas dziewczęta z Piotrcovii, a nasz Piotrkowianin... przeszedł wszelkie oczekiwania. Szczypiorniści zebrali pieniądze, za które Ewelina kupiła piżamki, bieliznę i słodycze dla dzieciaków. Dla dwóch najstarszych dziewczynek z Domu Dziecka kupione zostały karty podarunkowe do sklepów odzieżowych. Zebrałyśmy dużą ilość najpotrzebniejszych rzeczy dla dzieci. Trzeba będzie zawieźć to wszystko busem, bo do osobówki się nie zmieści.
Akcja zaczęła się 20 kwietnia, potrwa do 20 maja. Wszystkim wspaniałym osobom bardzo dziękujemy, nie ma takich słów, które wyrażą to, co czujemy – dodają Magda i Ewelina. - Jesteście wspaniali i dzięki Wam. Wiemy, że takie akcje warto organizować.