Zaczęło się jednak nie najlepiej, Angelika Dytrych co prawda wyszła na matę, ale nie stoczyła walki z Roksaną Zasiną, ponieważ Michał Jaworski rzucił ręcznik, co oznaczało, że piotrkowski zespół oddał tę walkę walkowerem. Jak się później okazało to była zagrywka taktyczna. W kolejnym pojedynku Krzysztof Bieńkowski zmierzył się z Gorem Ogannesyanem, Ukrainiec był szybszy od reprezentanta piotrkowskiej drużyny i pokonał go 3:0, w tym momencie AKS Madej Wrestling Team Piotrków Trybunalski przegrywał już 0:8. Losy tego pojedynku odwrócił doświadczony Mariusz Łoś, wielokrotny mistrz Polski i wicemistrz Europy położył na łopatki Przemysława Piątka. Trzy kolejne walki piotrkowianie również wygrali Yulia Tkach pokonała Sofię Georgievę, Patryk Dublinowski wygrał z Marcinem Majką, a Mateusz Bernatek, który po raz kolejny walczył w wyższej kategorii wagowej, rozprawił się z Michałem Koślą, wykonując efektowny wózek. Po sześciu pojedynkach piotrkowianie odrobili straty z pierwszego meczu (13:8). Po kolejnej walce gospodarze zniwelowali nieco tę przewagę, ponieważ Taybe Yusein pokonała Natalię Strzałkę i choć Zbigniew Baranowski wygrał później z Mateuszem Filipczakiem, prowadzenie gości (16:11) nie gwarantowało im jeszcze końcowego zwycięstwa, zdecydować miał dopiero ostatni pojedynek. Jako ostatni na matę wyszli wicemistrz olimpijski Zhan Bieleniuk i Arkadiusz Kułynycz, obydwaj stoczyli w Piotrkowie zacięty pojedynek, w Zgierzu było podobnie. Dopiero dwie minuty przed końcem walki reprezentant piotrkowskiej drużyny wykonał wózek i zapewnił zwycięstwo swojej drużynie. Radość była ogromna i trudno się dziwić, ponieważ piotrkowianie w iście mistrzowskim stylu wyszarpali tytuł swoim rywalom. - Byłem nastawiony na długą, zaciętą walkę. Po raz ostatni walczyłem z Przemkiem Piątkiem dwa miesiące temu i tamten pojedynek był bardzo wyrównany. Dzisiaj zdecydowało doświadczenie - powiedział Mariusz Łoś, którego zwycięstwo odwróciło losy tej rywalizacji. To był drugi sezon PWPW Krajowej Ligi Zapaśniczej, AKS Madej Wrestling Team Piotrków Trybunalski jest niekwestionowanym mistrzem tych rozgrywek i wszystko wskazuje na to, że może utrzymać prym również w kolejnym sezonie.
Boruta-Olimpijczyk Zgierz&Radom 11:19 (15:16) AKS Madej Wrestling Team Piotrków Trybunalski
zapasy kobiet – kat. 53 kg: Roksana Zasina 4:0 (walkower) Angelika Dytrych
styl wolny – kat. 65 kg: Gor Ogannesyan 3:0 (8:0) Krzysztof Bieńkowski
styl klasyczny – kat. 59 kg: Przemysław Piątek 0:4 (2:0) Mariusz Łoś
zapasy kobiet – kat. 63 kg Sofia Georgieva 0:3 (0:2) Yulia Tkach
styl wolny – kat. 86 Marcin Majka 1:3 (1:6) Patryk Dublinowski
styl klasyczny – kat. 75 kg Michał Kośla 0:3 (0:2) Mateusz Bernatek
zapasy kobiet – kat. 75 kg Taybe Yusein 3:0 (6:0) Natalia Strzałka
styl wolny – kat. 125 kg Mateusz Filipczak 0:3 (0:2) Zbigniew Baranowski
styl klasyczny – kat. 98 kg Arkadiusz Kułynycz 0:3 (0:2) Zhan Bieleniuk