24 stycznia o godzinie 18.45 na telefon alarmowy dyżurnego policji zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że martwi się o swoją znajomą, której nie widziała od dłuższego czasu. Według policyjnych ustaleń 48-latka mieszkała ze swoją 3-letnią córką w lokalu przy ulicy Krzyżowej w Tomaszowie. Sąsiedzi potwierdzili informację, że nie widzieli jej od kilku dni, a z mieszkania nieraz dobiegał płacz dziecka. Dzielnicowi ustalili, że od około 3 tygodni dziewczynka nie chodziła do przedszkola. W oknach rolety były zasunięte, a w mieszkaniu nikt nie otwierał drzwi. Telefon kobiety również nie odpowiadał. Podjęto decyzję o wyważeniu drzwi. Na miejsce została wezwana Straż Pożarna i administracja budynku, wtedy kobieta otworzyła. W mieszkaniu oprócz kobiety było też dziecko. Matka miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dzieckiem zaopiekowała się ciocia. O dalszym losie tej rodziny zdecyduje sąd rodzinny.
- Niebezpiecznie na drogach regionu
- Przedstawiciele piotrkowskiej lewicy upamiętnili Święto Pracy
- Przed nami Sulejowska majówka dla Ani
- Mirosław Świech pomagał wszystkim potrzebującym. Teraz sam potrzebuje pomocy
- W Moszczenicy świętować będą gminne obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK