Funkcjonariusze z piotrkowskiej komendy nad sprawą pracowali kilka tygodni. Ustalili, że 27-latek, mając dostęp do danych osobowych klientów, zawierał fikcyjne umowy kredytowe. Wszystkie pozyskane w ten sposób pieniądze trafiły na jego konto. Policjanci ustalili już kilku pokrzywdzonych. Nadal jednak trwa sprawdzanie, kto jeszcze padł ofiarą oszusta. 27-latek wzbogacił się w ten sposób o blisko 80 tysięcy złotych. - Niewykluczone, że kwota ta będzie wyższa – mówi Ilona Sidorko, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie. - 18 stycznia mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Był zaskoczony, że sprawa jest w zainteresowaniu policji. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego piotrkowianinowi przedstawiono zarzuty. Podejrzanemu grozi kara do 8 lat więzienia.
Decyzją Prokuratora Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim mężczyzna został objęty policyjnym dozorem, poręczeniem majątkowym na poczet przyszłej kary, zakazem opuszczania kraju i zakazem wykonywania czynności kredytowych. Sprawa jest rozwojowa.