24 października pracownik ochrony jednego z łódzkich dyskontów zauważył kobietę, która chowała do swojej torby… trzy patelnie. W przestępczym procederze uczestniczył nieznany mężczyzna, który zasłaniał swoją wspólniczkę i pomagał jej ukryć towar. W chwili, gdy 31-latka opuszczała linię kas, została zatrzymana przez ochroniarza. Jej kompan, wykorzystując zamieszkanie, opuścił sklep. Na miejsce zostali wezwani funkcjonariusze wywiadu KMP w Łodzi.
- Policjanci przeprowadzili rozmowę z zatrzymaną, która przyznała się do kradzieży oraz opisała okoliczności zaboru mienia. Stróże prawa postanowili odszukać pozostałych współsprawców. Natknęli się na nich kilka ulic dalej. 44-latek i 38-latek posiadali w swoim samochodzie trefny towar, skradziony z marketów na terenie województwa – informują policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Przestępcze trio usłyszy zarzut kradzieży mienia, co zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.