Do zdarzenia doszło w ubiegły wtorek. Wtedy to do banku przyszła starsza kobieta, która chciała podjąć z konta znaczną sumę pieniędzy. Była jednak bardzo zdenerwowana, co zwróciło uwagę pracownicy banku. Kobieta powiadomiła policję. Jak ustalili funkcjonariusze, tego samego dnia do staruszki zadzwonił mężczyzna, utrzymujący, że jest policjantem. "Mundurowy" polecił kobiecie wypłatę pieniędzy, tłumacząc to tym, że ktoś może je przejąć. Po gotówkę miał zgłosić się inny funkcjonariusz, mający zabezpieczyć całą kwotę. Sprawa miała być utrzymana w tajemnicy - oszust tłumaczył to tym, że w nielegalny proceder może być zamieszana rodzina. Dzięki szybkiej reakcji pracownika banku kobieta nie poniosła żadnych strat. Policja prowadzi w sprawie oszustów dochodzenie.
Tomaszowska policja przestrzega przed podobnymi praktykami: - Pamiętajmy! Opowieści i preteksty, jakie tworzą i wykorzystują złodzieje i oszuści bywają bardzo różne, a ich pomysłowość w tym zakresie nie zna granic. Jednak wspólnym elementem ich działania jest wytypowanie na przyszłe ofiary starszych i najczęściej mieszkających samotnie osób, zdobycie ich zaufania i odwrócenie uwagi - czytamy w komunikacie prasowym KPP w Tomaszowie.
inf. KPP Tomaszów