Staruszek odnaleziony dzięki psu

Policja Czwartek, 23 marca 201717
Policjanci, strażacy, leśniczy i rodzina przez całą noc szukali 90-letniego mieszkańca gminy Drzewica. Straszy mężczyzna wybrał się rowerem do lasu, do wieczora nie wrócił do domu, służby powiadomił zaniepokojony sąsiad.
Staruszek odnaleziony dzięki psu

Z ustaleń policjantów wynikało, że mężczyzna mieszka samotnie. 21 marca około godziny 15 starszy pan wyjechał rowerem z domu i do wieczora nie powrócił. Zaniepokojony sąsiad powiadomił policję.


Jak zawsze w takich sytuacjach policjanci natychmiast ruszyli na poszukiwania mężczyzny. Teren, gdzie mieszka 90-latek otoczony jest rozległymi lasami. Informacje, jakie zebrali policjanci wskazywały, że mężczyzna prawdopodobnie zabłądził w lesie. Do pomocy w poszukiwaniach aktywnie włączyli się strażacy oraz leśniczy z opoczyńskiego nadleśnictwa. Wszyscy przeczesywali rozległy teren z nadzieją, że starszy pan zostanie odnaleziony. Działania te trwały przez kilka godzin. W poszukiwania zaginionego oczywiście włączyła się rodzina 90-latka. Córka i wnuczka starszego pana, zauważyły, że na podwórku nie ma psa, którym opiekował się mężczyzna. Obie więc zaczęły nawoływać zwierzę po imieniu. Po kilkunastu minutach zobaczyły przybiegającego w ich kierunku czworonoga. Pies, który jak się okazało spędził z mężczyzną całą noc w lesie, zaprowadził rodzinę w miejsce, gdzie przebywał zaginiony. Okazało się, że 90-latek doskonale wiedział, jak w trudnych warunkach w miarę bezpiecznie spędzić noc. Do „ogrzania się” wykorzystał znajdujące się w lesie gałęzie i runo leśne. Przykryty nimi w towarzystwie swojego wiernego psa o imieniu Murzyn, czekał na świt.


Okazało się, że mężczyzna oddalił się od domu o około 5 km, skrył się w gęstym lesie pomiędzy drzewami i licznymi krzewami. Na szczęście starszy pan nie ucierpiał w wyniku całego zdarzenia. Oczywiście trafił do szpitala na badania, jednak już dziś wiemy, że nocleg w lesie nie spowodował u niego żadnych poważnych obrażeń.


Zainteresował temat?

7

0


Zobacz również

Komentarze (17)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

drogowiec ~drogowiec (Gość)23.03.2017 08:41

Nie żartuję, ale jego przykład może jeszcze dużo nauczyć dorosłych i młodzież o tzw szkole przetrwania w niecodziennych warunkach. I założę się że nie miał przy sobie telefonu komórkowego, bo gdyby miał to mógłby całe to wydarzenie opisać na ogólnie znanym Facebooku, pokazać swoją lokalizację i zebrać dużo laików.

221


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)23.03.2017 17:14

Gdyby opis historii miał miejsce w PE, a nie na epiotrkow, to dziadek by dostał co najmniej 3000 eurosów grzywny za tego Murzyna. ;)
Tu też zresztą istnieje ryzyko. Jak historię przeczyta ta maciora z HejtStop, to odnajdzie tego dziadka, i dziadek tym razem świadomie ukryje się sam w lesie. ;)

100


kama ~kama (Gość)23.03.2017 19:28

dlaczego Polsat w wiadomościach twierdzi, że pies wabi się Pimpek?

60


Red Bul ~Red Bul (Gość)23.03.2017 19:57

Dziadek przebojowy jak warzywa bonduelle w sosie tabasco

15


Wicek ~Wicek (Gość)23.03.2017 17:00

Najważniejsze, to mieć swojego Murzyna

110


Żubr ~Żubr (Gość)23.03.2017 15:54

Fajny piesio z tego Murzyna :)

100


qqqqqqqqqqqqqq ~qqqqqqqqqqqqqq (Gość)23.03.2017 13:59

i jak dobrze miec PSA wiernego Przyjaciela brawo MURZYN dobra micha się należy

130


Grzegorz ~Grzegorz (Gość)23.03.2017 13:13

Szacun dla starszego Pana za drowie i siłę tylko pozazdrościć

100


Kika ~Kika (Gość)23.03.2017 11:03

nieźle brzmiało wołanie po nocy w lesie MURZYN! MURZYN! :)

113


uuuhuhu ~uuuhuhu (Gość)23.03.2017 10:21

jak zwykle demencja

015


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat