Straszna tragedia, ale policjant jak zwykle gada od rzeczy.

00

"Na haju" zabił kobietę na drodze
22.08.2009 /mazowieckie/
[b]Stołeczni policjanci zatrzymali rano 17-letniego sprawcę tragicznego wypadku drogowego, w którym zginęła jedna osoba - poinformowała Komenda Stołeczna Policji. W piątek późnym wieczorem 17-latek śmiertelnie potrącił młodą kobietę, jak ustalono nie miał prawa jazdy i był pod wpływem marihuany.]/b]
Do tragedii doszło po godz. 22 na ul. Grochowskiej. Jak powiedział sierż. Sławomir Janowiec z warszawskiej policji 19-letnia kobieta na przystanku wybiegła z autobusu i przechodząc na drugą stronę ulicy została potrącona przez przejeżdżający samochód osobowy marki Ford. Sprawca zbiegł z miejsca wypadku.
Pomimo szybkiej akcji reanimacyjnej ofiara wypadku zmarła. Policjantom najpierw w nocy udało się odnaleźć samochód, który potrącił kobietę. - W godzinach porannych zatrzymaliśmy jego kierowcę - powiedział Janowiec.

00

Popieram P51 i wszystkich którzy nie zgadzają się z opinią wolnego odpowiedzialnego. Ja osobiście nie widzę różnicy pomiędzy pozbawieniem życia człowieka przez zamordowanie a na skutek jazdy w stanie po spożyciu alkoholu czy po narkotykach.
Ile dzieci i dorosłych straciło życie przez nietrzeźwych kierowców nie muszę chyba przypominać.
Każdy kto wsiada do samochodu z kierowcą od którego czuć alkohol, godzi się na śmierć niewinnych ofiar i tym samym móc zapobiec tego nie uczynił godząc się na to.
Nietrzeźwi kierowcy to również kandydaci na zabójców.
Prawo jazdy powinno być odebrane takim pseudokierowcom raz na zawsze i samochód jako przedmiot przestępstwa.

00

Wolny i odpowiedzialny - twoje myślenie,to juz błądzenie po manowcach i zakamarkach umysłu.Taka argumentacja przypomina mi słowa obrońcy zabójcy bliskiej mi osoby,rozjechanej podczas jazdy rowerem przez pijanego kierowcę auta:
"...należy się zastanowić: po co poszkodowany tamtędy jechał...?"
Siadanie za kierowanicą po pijanemu to nie to samo,co kierować autem na trzeźwo...Ktoś , kto pije przed prowadzeniem niestety zwiększa prawdopodobieństwo wypadku i nieszczęścia.Chyba różnica z zupełnym nieszczęśliwym splotem okoliczności wypadku spowodowanego przez trzeżwego jest oczywista...?
Upomnienie przyjąłem,usprawiedliwienie - wszystko mi się przypomniało...

00

Nikt tu nie mówi o zakazaniu spożywania alkoholu czy narkotyków - sam jestem zdania, że jeśli kogoś to jara to niech się bawi - dopóki nie robi krzywdy nikomu, ani nie zaczyna zagrażać otoczeniu, a właśnie takim zagrożeniem są pijani kierowcy. Po pijaku człowiek ma znacznie spowolnioną reakcję i zaburzenia motoryki i właśnie dlatego logiczny jest zakaz prowadzenia samochodu po pijaku i ostre konsekwencje dla tych, którzy tak robią - bo taki człowiek znacznie gorzej prowadzi samochód od osoby trzeźwej.

00

A co mi za różnica czy mnie albo mojego najbliższego rozwali i zamorduje albo trwale okaleczy trzeźwy jak świnia , pijany czy znarkotyzowany. Mnie jest wszystko jedno krzywda jest krzywdą. Pytanie do ustawodawców i obywateli powołujących ustawodawców brzmi: czy trzeźwość w czasie wypadku jest okolicznością łagodzącą przy wydawaniu wyroku czy wręcz przeciwnie obciążającą i także nietrzeźwość lub znarkotyzowanie jest obciążeniem czy łagodzeniem wyroku za spowodowany wypadek. Bo ofiarom jest wszystko jedno kto je unieszkodliwił, byle odszkodowanie było jak najwyższe i jak najbardziej ciężkie i trudne dla sprawcy. Kochani z pianą na ustach, z brakiem logicznego myslenia i z wyzwiskami zacznijcie myśleć, to naprawdę nie boli. Czy zakazać używania i sprzedaży noży i siekier, bo to są najczęściej narzędzia zabójstw w Polsce? To samo dotyczy alkoholu i narkotyków(jeszcze niestety nielegalnych, zobaczcie do czego doprowadziła prohibicja w Ameryce - do rozwoju różnych gangów i mafii)zakazać ich spozywania czy pozwolić.

00

Tacy jak ty powinni zwrócić prawo jazdy o ile w ogóle posiadasz. Powiedz na egzaminie to co zacytowałem z twojej wypowiedzi i gwarantuję ci, że nie zdasz egzaminu za każdym razem. Jesteś chyba jednym z tych dresiarzy co jeżdżą naćpani i myślą, że cały świat należy do nich. Spójrz w lustro zanim się naćpasz i wsiądziesz za kierownicę. Policja ma urządzenia które wykrywające narkotyki u kierowców którzy nie są nietrzeźwi a wykazują dziwne zachowanie.
Szkoda, że tacy jak ty wypowiadają się na tym forum, jakby namawiając do kierowania pojazdem pod wpływem narkotyków.

00

Życzę wszystkim kierowcom aby najpierw pomysleli a potem wsiadali za kółko, ale nigdy po pijanemu...

00

Przypominamy: Jazda pod wpływem alkoholu jest PRZESTĘPSTWEM.

00

"kochającemu inaczej" życzę,by jakiś pijak z wieloletnim "stażem" za kółkiem na dwóch gach po prostu rozjechał na amen jakąś bliską osobę... Tak przypadkiem,bo przecież pijak za kierownicą tyle jeździł i nic się nie stało...
Ciekawe,czy zmieni wtedy zdanie...?
Dodam,że sam miałem taki tragiczny przypadek w rodzinie ...

00