Ludzie i tak nie wejdziecie na nasze boisko !!!! i co wy sie tak udzielacie ? mozecie sobie popatrzec zza plotu !!! i tyle

00

Zakaz grania w piłkę?..., ...chodzi o warunki grania...
no to ja już z tego qrdę nic nie rozumiem...
Pewno głupi jestem...

00

Tu nie chodzi o miejsce do grania w piłkę nożną. Chodzi o warunki do uprawiania tego sportu. W Piotrkowie na równej nawierzchni można pograć jedynie na Wierzejach! Na obiekcie MIEJSKIM Concordii pobiegać można tylko i wyłącznie na najbardziej nierównej tam dostępnej trawie, bo na innych - ZAKAZ. Na Wroniej zamiast trawy - łąka. Na Polonii - zakaz. Więc? Czy naprawdę mamy w Piotrkowie tych piłkarskich boisk pod dostatkiem?

00

Odpowiedz jest prosta. W innych miastach (mniejszych czy większych) sa normalni ludzie. Naszym lokalnym rodakom takie inicjatywy kojarzą sie z halasem, bijatykami, piciem alkoholu, narkotykami itp. Totalny zaścianek!!Jakbys jeszcze nie zauwazyl piotrkowskie spoleczenstwo sukcesywnie torpeduje inicjatywy mające na celu rozwoj miasta i atrakcjii dla mlodziezy. chociazby powszechne protesty przeciwko budowie nowych lokali czy koncertom w Rynku (bo spiewaja, bo pija piwo) a nastepnie zbieraja podpisy!!na drugi dzien Ci sami ludzie mówia ze w PT nic sie nie dzieje!! totalny paradoks!!pozniej sie dziwia ze mlodziez ucieka!! To chyba cos jest nie tak... Czasami mam wrazenie że Ci ludzie nie zdaja sobie sprawy ze mieszkaja w 80tysiecznym miescie!!
Podzielam Twoje zdanie by w PT powstawalo jak najwiecej obiektow na ktorych bedzie mozna zabijac wolny czas i szlifowac swoje umiejętnosci, rozwijac zainteresowania z roznych dziedzin: czy to sportowych czy artystycznych. Uwazam rozwniez ze jest zdecydowanie za malo takich obiektow... ale pytanie?? czy ww. ludzie nie beda blokowac tych inicjatyw i czy PT na to stac??
cale szczescie ze coś sie w tej materii zmienia... jest takie stare przyslowie: "Nie od razu Rzym zbudowano" i mijemy nadzieje ze wlasnie takimi malymi krokami nasze miasto sukcesywnie bedzie sie rozwijac... dzis jest Orlik a jutro moze byc skatepark, sala do baletu czy boisko do siatki lub lekkiejatletyki...

00

Gdzieś czytałem o kryzysie w kasie miasta...A orlik powstaje, żeby nie wiem co...
Czy w naszym mieście nie ma miejsca, by pograć w piłkę...? Bo z tego zamętu można by taki wniosek wysnuć. Inwestycja pierwszej potrzeby,koń by się uśmiał...
A niektórzy usiłują wmawiać,że młodzież jest coraz gorsza,bo nie ma gdzie kopać piłki... Nic bardziej fałszywego! Bo czy wszyscy bez wyjątku młodzi ludzie mają być piłkarzami?? Młodzież wie,co ją interesuje,ale nikt jej się nie pyta o to...
Pan minister sportu za to wie... (?)

00

ok

00

A po co w sumie w piotrkowie tyle cudownych boisk i nie wiadomo czego? Czy w Piotrkowie sa sami tylko doskonali piłkarze? Dlaczego miasto nie mysli o młodziezy uprawiajacej inny sport niz kopanie piłki? Po wielkich bólach wybudowali cos co sie nazywa " skejt parkiem". Dlaczego niemoze powstac cos wiekszego dla uprawiajacych ten sport? Żałosne to jest.. w innych miastach powstaja skateparki z prawdziwego zdarzenia, tory kartingowe i masa innych ciekawszych rzeczy niz boiska do kopania bez sensu piłki za takie pieniadze..

00

widac ze niewiele masz wspolnego ze sportem... jesli sadzisz ze boisko o nawierzchni syntetycznej to nie wiadomo co??!! poza tym jakbys przeczytał ze zrozumieniem to 814 tys przeznaczone jest na boiska, oświetlenie i ogrodzenie boiska a nie na zaplecze, a to chyba róznica...
przez takich ludzi jak Ty mlodziez nie ma sie gdzie rozwijac i spedzac wolnego czasu...
wiec jesli chcesz pomoc to... nie przeszkadzaj!!

00

Ale żarcik. Chyba Torański nie zauważył, że ten Orlik (remont boiska) wykonywany jest na terenie podstawówki i gimnazjum a dla tych szkół rok szkolny zaczyna się 1 września. Torańskiemu chodzi o 1 października, ale to będzie miesiąc po rozpoczęciu roku szkolnego.
Znowu w Piotrkowie powstaje coś co nie wiadomo ile będzie kosztować, czy to nie jest dziwne? Do tego ponad 800.000 zł za postawienie baraków (ładnie nazywają to budową zaplecza sportowego)? Czy aby nie za dużo?
I co najważniejsze, od chwili oddania do użytku korzystanie z boisk przy Wysokiej będzie mocno ograniczone, jak ma to miejsce w innych miastach. Oczywiście koszty utrzymania zostają przerzucone na biedą szkołę.

00