- Od kilku tygodni policjanci z piotrkowskiej Komendy prowadzili czynności w sprawie napadów na placówki bankowe - informuje Ilona Sidorko, oficer prasowy Komendy. - Kryminalni przez kilka miesięcy pracowali nad sprawą. Zbierali dowody, przesłuchiwali świadków, analizowali zabezpieczone nagrania monitoringu, kamery zarejestrowały bowiem postać wysokiego, zamaskowanego mężczyzny w wieku ok. 40 – 50 lat. Potwierdziło się, że za napady odpowiada ta sama osoba. Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego i przeprowadzonych wizji lokalnych, przedstawiono 47-letniemu mieszkańcowi powiatu otwockiego zarzuty trzech rozbojów na placówki bankowe - w Piotrkowie Trybunalskim i Pabianicach (do tego ostatniego zdarzenia doszło 21 września 2015 roku przy ulicy Warszawskiej). Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 12.
Przypominamy, do pierwszego napadu doszło w Dzień Dziecka. Pechowa okazała się placówka w Domu Handlowym Mister (Credit Agricole) przy ul. Słowackiego w Piotrkowie. Do banku wszedł wysoki mężczyzna. Miał zasłoniętą twarz i przedmiot przypominający broń. Zażądał wydania gotówki, zabrał pieniądze, po czym wyszedł. Poza pracownikami w placówce byli również klienci. Wówczas łupem padło 60 tys. zł. Sprawa została umorzona.
Do kolejnego napadu doszło 24 lipca przy ulicy Słowackiego 7 (również Credit Agricole). Sposób działania sprawcy był tożsamy. Ukradł kilkanaście tysięcy złotych.
47-latek został aresztowany na 3 miesiące.
Sprawa ma charakter rozwojowy.