W trakcie wyjaśnień pokrzywdzony zeznał policjantom, że 14 marca późnym wieczorem do jego domu przyjechało dwóch mężczyzn (w sprawie rozliczeń finansowych). W trakcie spotkania wszyscy udali się na ul. Wolborską, aby obejrzeć nowy nabytek 20-letniego piotrkowianina. Mężczyźni za zgodą właściciela przejechali się jego autem. Po zakończonej przejażdżce 19-letni znajomy i jego 17-letni kolega odjechali. Po kilku minutach właściciel samochodu zorientował się, że nie ma kluczyków od swojego samochodu. Mimo prób kontaktu, żaden z wcześniej oglądających nie odebrał telefonu. Zawiadomieni o zdarzeniu policjanci zweryfikowali kilka informacji i sprawdzili miejsca zamieszkania podejrzewanych o kradzież. Wkrótce zatrzymali 17-letniego mieszkańca powiatu, który przyznał się do kradzieży kluczyków. Kolejne działania policjantów doprowadziły do odzyskania samochodu oraz zatrzymania pozostałych 3 sprawców (dwaj 19-latkowie i 20-latek). Okazało się, że sprawcy wyrzucili tablice rejestracyjne w pobliskim lesie, natomiast wymontowane z BMW radio znajdowało się w innym aucie.

Cała czwórka została zatrzymana w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Mężczyznom, którzy działali wspólnie i w porozumieniu za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

(źródło: KMP Piotrków)