Radny Sławomir Dajcz poszedł o krok dalej i złożył wniosek o to, by zastosować nowe stawki także do diet już pobranych, a różnice zwrócić do miejskiej kasy. - Znalazłyby się pieniądze na założenie spółki - argumentował swój pomysł.
Zdegustowana tą propozycją była Jadwiga Wójcik. - Podziwiam tych wszystkich "Janosików", ale nie będę tego komentować, po prostu szkoda gadać...
Ze względu na wątpliwości prawne radny Dajcz ostatecznie wycofał swój wniosek.
- Szymon Hołownia z wizytą w Piotrkowie. Udało się nam porozmawiać z marszałkiem Sejmu
- Kontrole szamb w regionie
- Nowe inwestycje w obrębie Pilicy i Zalewu Sulejowskiego
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków