21 marca rodzeństwo w wieku 35 i 39 lat imprezowało u swoich znajomych. Następnie mężczyzna i kobieta wrócili do mieszkania przy ulicy Norwida należącego do 39-latki, gdzie dalej spożywali alkohol. Po północy doszło między nimi do kłótni, w wyniku której siostra chwyciła nóż kuchenny i zadała bratu trzy ciosy w okolicę klatki piersiowej. O całym zdarzeniu powiadomiła swoją 23-letnią córkę, która zadzwoniła po pogotowie. Załoga ambulansu udzieliła pokrzywdzonemu pomocy i zabrała go do szpitala. Według lekarzy mężczyzna doznał ciężkich obrażeń ciała, które mogły zagrozić jego życiu.
Piotrkowianka miała 2 promile alkoholu w organizmie. 23 marca, po wytrzeźwieniu kobieta została przesłuchana przez śledczych, którzy przedstawili jej zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Dzisiaj na wniosek policjantów i prokuratury sąd zdecyduje o tymczasowym aresztowaniu podejrzanej.