- Nie sprzeciwiamy się remontom, ale chcielibyśmy by ktoś wziął pod uwagę nasze interesy. Jesteśmy jak najbardziej za remontami. Uważamy, że powinno się rewitalizować tę część miasta. Jednak nie oszukujmy się - przez parę miesięcy jesteśmy oddzieleni od życia. Zamknięta jest cała ulica, nie ma jak dowozić towaru. Obroty na sklepie zmniejszyły się diametralnie - mówią przedsiębiorcy.
Na zamknięcie ulicy POW narzekają także kierowcy busów. Jak podkreślają urzędnicy, zamknięcie ulicy skróci remont o dwa miesiące.
Prace zakończą się w sierpniu.
(Strefa FM)
- Kontrole szamb w regionie
- Nowe inwestycje w obrębie Pilicy i Zalewu Sulejowskiego
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP