Płatna niepłatna infolinia!

Strefa FM Niedziela, 23 lutego 201412
Dzwoniąc pod bezpłatny numer, dowiesz się, że masz zadzwonić pod... płatny!
fot. Archiwum ePiotrkowfot. Archiwum ePiotrkow

Bezpłatna infolinia 0800-241-251 nie służy do zgłaszania zastrzeżeń do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta odnośnie stanu miejskiej infrastruktury. - To jedynie drogowskaz - informuje Biuro Prasowe piotrkowskiego magistratu.

Przypomnijmy, że o uruchomienie takiego bezpłatnego numeru wnioskował piotrkowski społecznik - Henryk Alama.
- Pracownik Biura Obsługi Mieszkańców pod tym numerem poinformuje mieszkańca, gdzie powinien się udać, żeby jego interwencja została rozpatrzona. - tłumaczy Jarosław Bąkowicz - kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta w Piotrkowie.
- W kontekście interwencji w sprawie dróg, oświetlenia ulicznego, chodników, ta infolinia ma służyć jako drogowskaz, czyli przekazać wiadomość zainteresowanej osobie, która dzwoni w tej sprawie, że może skierować daną interwencję do ZDiUM – mówi Jarosław Bąkowicz.

A czy taka bezpłatna infolinia będzie uruchomiona?
- To pytanie należy skierować do ZDiUM i do pana dyrektora, który odpowiada za funkcjonowanie tego zarządu. To nie jest w gestii Urzędu Miasta, aby taka infolinię w ramach ZDiUM uruchamiać. My mamy swoją infolinię, za pośrednictwem które również udzielamy informacji w kwestii dróg, chodników, oświetlenia w taki sposób, iż podpowiadamy mieszkańcom, w jaki sposób daną sprawę można załatwić, w którym referacie, w której jednostce – tłumaczy Bąkowicz.
Czy to znaczy, że ZDiUM nie jest jednostką podległą piotrkowskiemu magistratowi?
- Jest, ale ma swój budżet i swoje zadania i za nie odpowiada dyrektor – kwituje rzecznik Urzędu Miasta.


Zainteresował temat?

1

7


Zobacz również

reklama

Komentarze (12)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

społecznik ~społecznik (Gość)24.02.2014 15:11

"Kreon" napisał(a):
Kto dzisiaj ma telefon stacjonarny?
Ja nie znam nikogo z bliskich ani znajomych oprócz tych mających firmowe numery stacjonarne.
Każdy dziś korzysta z tel. komórkowego, a z niego albo nie da się zadzwonić na infolinię lub płaci się za to drożej niż na pozostałe numery (zależy to od operatora).
Komu więc ta infolinia jest potrzebna?
Czy Pan "społecznik" nie widzi większych problemów tylko pierdołami się zajmuje?


800 241 251 to bezpłatny numer telefonu do Urzędu Miasta na infolinię. Jest jeszcze jeden do Urzędu Miasta (44) 732 77 01 jest to numer do informacji. Z żadnego z tych numerów nie zostaniesz przekierowany ani połączony z Zarządem Dróg i Komunikacji dawn. MZDiK. I tam należy zgłaszać wszelkie zauważone uszkodzenia jezdni, chodników itp. sprawy dot. dróg w naszym mieście. Możesz też zadzwonić przez pośrednika tj. do dyżurnego straży miejskiej i on oddzwoni dalej. Czy to ma sens? Ja prosząc prezydenta miasta o bezpłatny dodatkowy numer na infolinię do zgłaszania takich jak wyżej spraw przez mieszkańców bowiem mam doświadczenie że mimo iż straż miejska dzwoni do ZDiUM na moje zgłoszenie, to na usunięcie usterki czekałem 1 albo 2 lata. A w niektórych przypadkach czekam do tej pory. Wiceprezydent Miasta Adam Karzewnik zadrwił ze mnie pisząc, ze już taki bezpłatny numer jest i nie ma potrzeby uruchamiać drugiego. Jest to wierutne kłamstwo bowiem pracownicy biura mieszkańców którzy odbierają telefony z infolinii i na informację, nie maja technicznej możliwości połączenia nas ze ZDiUM, MOPR, MZGK, MOK, MZK i innymi jednostkami budżetowymi urzędu miasta. Czy teraz rozumiesz?

00


Kreon ~Kreon (Gość)24.02.2014 00:54

Kto dzisiaj ma telefon stacjonarny?
Ja nie znam nikogo z bliskich ani znajomych oprócz tych mających firmowe numery stacjonarne.
Każdy dziś korzysta z tel. komórkowego, a z niego albo nie da się zadzwonić na infolinię lub płaci się za to drożej niż na pozostałe numery (zależy to od operatora).
Komu więc ta infolinia jest potrzebna?
Czy Pan "społecznik" nie widzi większych problemów tylko pierdołami się zajmuje?

22


doggi ~doggi (Gość)23.02.2014 23:51

Cytuję:
Brawo super reporterzy z Radio Plotków. Materiał niczym afera watergate. Jakie radio taka afera, jacy radiowcy takie watergate. Czekam na coś mniej żenującego, chociaż pośmiać się można z powagi tego artykułu. Chyba jakaś nagroda dziennikarska się szykuję- bo przecież to bomba.


Mamy tu do czynienie ze zjawiskiem, które jak najbardziej podlega pod paragraf. Jest to jak najbardziej unikanie odpowiedzialności oraz matactwo. Wbrew pozorom sprawa powinna zostać zgłoszona do wyższych instancji, a nawet powinny się tym zainteresować agencje typu CBA.

32


anty Bąkowicz ~anty Bąkowicz (Gość)23.02.2014 21:21

Bąkowicz nie po raz pierwszy udowadnia, że nie bierze pensji za darmo. Trzeba mieć łeb, żeby numer telefonu nazwać.. drogowskazem. Mam nadzieję, że pryncypał Chojniak da mu za to premię uznaniową.
A tak serio: wstyd i hańba!

50


tutaj tutajranga23.02.2014 19:26

aa, ale może, a nawet na pewno, ma samochód i nie chce, żeby mu się zawieszenie urwało, kiedy będzie się przemieszczać po dziurach...
Poza tym ma pieniądze, skoro dobrze prosperuje, więc może je przeznaczyć, na co zechce; na przykład na miejsce pochówku dla swojego zwierzaka. Popatrz, ile korzyści: jezdnie całe (mniej wypadków), ludzie mają pracę (odprowadzają podatki i mają co jeść), właściciel cmentarza dla zwierząt też płaci podatki...

40


aa ~aa (Gość)23.02.2014 18:31

"News" godny cmentarza dla zwierząt itp. Jak ktoś ma co robić, bo ma pracę, albo swoją firmę, rodzinę i mnóstwo problemów, to się nie zajmuje "doniosłym" tematem jakieś bezpłatnej linii do zgłaszania dziur w asfalcie, bo ma na głowie dużo ważniejsze sprawy.

05


tutaj tutajranga23.02.2014 16:43

Jacek Fedorowicz, kiedy Trójka była najlepszą stacją, powiedział: "Ja to się już boję napisać jakikolwiek tekst do kabaretu, bo zaraz się okazuje, że to prawda..."
Mam podobnie.

61


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)23.02.2014 16:31

"tutaj" napisał(a):
Dlaczego nie iść dalej?
Niech do lekarza pierwszego konfliktu chodzi się po adresy prywatnych lekarzy i dostaje do łapy od razu cennik...


Ty sobie nie pokpiwaj, bo tego typu zjawiska już mają miejsce - gdy byłem bezrobotny, to pani w PUP-ie (gdy w wyznaczonym terminie stawiłem się "odhaczyć") wręczyła mi karteczkę z adresami piotrkowskich agencji pośredniczących w znalezieniu pracy...

32


tutaj tutajranga23.02.2014 16:10

Dlaczego nie iść dalej?
Niech do lekarza pierwszego konfliktu chodzi się po adresy prywatnych lekarzy i dostaje do łapy od razu cennik...

51


nie tędy droga panie rzeczniku ~nie tędy droga panie rzeczniku (Gość)23.02.2014 13:01

Jakiś chory ten urząd miasta. Zamiast płacić za przesiadywanie za biurkiem wysłać urzędników ZDiUM na ulice miasta niech sami sobie szukają i zgłaszają usterki albo obniżyć pensje jeżeli mieszkańcy mają za nich zgłaszać.

73


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat