No właśnie pojęcie człowiek biedny - w umysłach ludzi małostkowych oznacza patologię lub nieróbstwo ( "niebieskie ptaki").Niestety w Naszym kraju nie jest trzeba się bardzo o to starać ,wystarczy choroba w rodzinie,lub starta pracy i już jest żle. Posiadanie komputera z dostępem do internetu nie jest domeną bycia bogatym.Zresztą ostatnio dużo komputerów wraz z internetem otrzymały(jak gość by ich nazwał "niebieskie ptaki").Radziłabym Panu poczytać najpierw do kogo akcja jest kierowana a pózniej ludzi osądzać.Jesli wdowa z czwórką dzieci pracuje za najnizszą krajową a renta rodzinna wynosi 800 zł - to raczej jest bieda a nie patologia.

00

Niesamowita sprawa i wielkie brawa dla organizatorów!

00

[cytat="justa"[/cytat]
Ale na komputer z internetem cię stać, więc nie jesteś taka biedna. Akcja jest do bani, bo żerują na niej "niebieskie ptaki", którym pracować się nie chce, a wyciągają rękę po darmową pomoc i jeszcze marudzą. Zresztą poszukajcie w Google opisów rodzin i opinii darczyńców nt ich zachowania na okazaną pomoc. Ja w tym roku też obradowałem jedną rodzinę, więc proszę darujcie sobie zbędne komentarze. Jednakże sądzę, że sama akcja ma na celu rozgłos organizatorów, nic więcej.

00

Akcja oczywiście jest wspaniala,chwala dla ludzi którzy robią coś bezinteresownie- tylko czasami zawodzi wyobraznia darczyńców, a szkoda bo ogladając telewizję mozna mieć nieco większe nadzieje ,niż to co mnie soptkało.

00

A niby co chojniak ma z tym wspólnego.To nie on robil paczki

00

Ale z Was marudy. Zazdrościcie??? świetna akcja.

00

Popieram ducha . Taka jest niestety gorzka prawda. Więcej szumu słuźącego organizatorom , nic cichej dobroci.

00

Duchu świąteczna paczka a szlachetna paczka to dwie różne organizacje.

00

No a ja muszę napisać kilka gorzkich słow. Trafiłam na liste szlachetnej paczki,znaleziono dla mnie darczyńce. Niestety był to mój ostatni raz kiedy skorzystałam z jakiejkolwiek pomocy(dodam ,że nie korzystam z opieki społecznej),było to bardzo upokarzające.w paczkach byly stare podarte buty,ręczniki oraz koc.W paczce z żywnością owszem byla paczka kawy i herbaty ,trzy paczki ryżu makaron oraz 5 czekolad,plyn do naczyń ,podłogi i proszek do prania. Jeśli dostałabym tylko te rzeczy wymienione z ostatniej paczki nie miałabym do nikogo pretensji - liczy się cheć. Ale gdy pani wolontariuszka spytała dziecka co mu się najbardziej podobało a ono ma w ręku byty sprzed 20 lat i w dodatku dziurawe ,serce peka.Apeluje do darczyńców - my ludzie ,ktorym chcecie pomóc -może nie mamy wiele ,ale mamy swoją dumę i honor a ja poczułam się jak śmieć.

00

Duchu prawdy... na bakier z prawdą jesteś. Byłam świadkiem wręczania tych paczek kobiecie z chorym dzieckiem (autyzm). To bylo niesamowite. Takiej radości nie widziałam nigdy. Akcja jest REWELACYJNA! Pozdrowienia dla organizatorów.

00