Elżbieta Abratkiewicz - Absolwentka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Łodzi. Studia w latach 1978-1983 w PWSSP w Łodzi (dziś Akademia Sztuk Pięknych im. Wł. Strzemińskiego). Zajmuje się malarstwem, fotografią i tkaniną unikatową.
Z miłości do natury, w pracowni pełnej wełny, kolorowych nici, szmatek, sznurków i gałganków powstały tkaniny, które odzwierciedlają mój stosunek do otaczającej nas przyrody, moje zauroczenia, emocje.
Od wypatrzenia motywu poprzez projekt, wybranie odpowiedniej techniki do gotowej tkaniny droga daleka, żmudna i pełna twórczych napięć. Dobieranie tkanin na aplikacje, farbowanie materiału, wełny, układanie kolorami, odcieniami. W końcu szycie, tkanie. Godziny, dni, miesiące w pracowni, ale gdy spod palców wyłania się powoli kompozycja różnych kształtów, plam, linii, faktur łączących się w odpowiednim porządku tworząc indywidualną niepowtarzalną tkaninę, to jest to przeżycie nieomal metafizyczne.
Głównym motywem moich prac jest świat przyrody, pejzaż, a raczej starannie wybrany jego fragment. Materiałem projektowym jest najczęściej czarno-biała fotografia. Wiele z fotograficznych interpretacji pozostanie autonomicznymi projektami ze względu na trudności techniczne realizacji.
W tkaninie nie chodzi mi o dosłowne odwzorowywanie fotograficznych pierwowzorów. Często rezygnuję ze zbędnych detali, zmieniam wartości tonalne, by efektem końcowym były nowe treści estetyczne, przemyślane, często oszczędne kompozycje.
Trudno dostrzegalne piękno zamknięte w detalach przyrody, zamrożonych bądź uschniętych trawach, śladach po kornikach, blasku słońca w mokrym piasku to pretekst do budowania nowych światów, ożywionych w gotowych gobelinach, aplikacjach, reliefach, gdzie środkami artystycznego wyrazu są faktura, rytm, światło, układ linii.
W moich pracach nie chodzi o narracyjną, literacką stronę, nie chodzi o to by tkaniny opowiadały „o czymś” lecz raczej skłaniały do kontemplacji, refleksji, zadumy, by to „coś” z siebie dawały tym, którzy je oglądają.
- Przed nami spacer z CIT-em "Banki i Towarzystwa kredytowe w dawnym Piotrkowie"
- Koncert Reggae TABU w MOK w Sulejowie
- Spędź mroźne dni w kinie Helios
- Wernisaż wystawy "Kościuszkowskie telegramy i nie tylko…" w piotrkowskim muzeum
- Bajkowe ferie w Miejskim Ośrodku Kultury
- Przed nami wernisaż wystawy „Kościuszkowskie telegramy i nie tylko…" w piotrkowskim Muzeum
- Książka na weekend – najnowsza książka piotrkowskiej autorki
- Aukcja artystyczna w Środowiskowym Domu Samopomocy
- Same nowości w kinie Helios