- My nie strzelamy do zajęcy od 2000 roku i na pewno nie mamy zamiaru tego robić jeszcze przez 5 lat. Kiedyś myśliwi strzelali po to, żeby przeżyć, teraz zwierzynę traktuje się zupełnie inaczej. Dziś bez myśliwych nie byłoby regulacji populacji poszczególnych gatunków zwierzyny – mówi Dionizy Antosik, od 15 lat łowczy koła łowieckiego Cyranka.
W poniedziałek w swoich obwodach koło wypusci także 200 kuropatw.
- Policjant po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę
- „W imię zasad...Niepokorni". Niepodległa 2024
- Będą zmiany w Budżecie Obywatelskim Województwa Łódzkiego
- Ponad 18,6 tys. wniosków o wakacje składkowe od przedsiębiorców z województwa łódzkiego.
- Seniorzy dla seniorów w Sulejowie
- Działacze kultury z Piotrkowa i powiatu nagrodzeni przez sejmik
- Czołowe zderzenie na wiadukcie w Siomkach
- Wybrano Młodzieżową Radę Miasta Piotrkowa Trybunalskiego
- Ambitne plany na rok Władysława Reymonta