W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Szydłowie od września 2012 roku realizowany jest projekt “Szkoła stawia na kwalifikacje”, finansowany z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. - Program ten polega na tym, by dla uczniów techników wprowadzić kursy podnoszące ich kwalifikacje. Dzięki temu uczniowie po ukończeniu szkoły stają się bardziej interesujący na rynku pracy. Kursy kończą się przydzieleniem certyfikatu, np. uprawiającego do prowadzenia i obsługi wózków widłowych. Uczniowie uzyskają także certyfikaty wulkanizatora, kelnera, florysty. Zorganizowaliśmy także kurs na prawo jazdy kategorii B wraz z opłaconym egzaminem teoretycznym i praktycznym. To także spotkania z doradcą zawodowym – mówi Rafał Czajka, dyrektor ZSP w Szydłowie.

Dyrektor dodaje, że kursy i zdobyte certyfikaty stanowią bardzo dużą pomoc dla uczniów, którzy już za chwilę skończą szkołę i będą poszukiwać pracy. - Projekt ten jest jednym z czterech realizowanych w naszej szkole. Innym jest ten skierowany do uczniów klas pierwszych i drugich pn. “Uczeń szkoły zawodowej moderatorem lokalnego rynku pracy”. Ma on za zadanie kształcić ucznia i pokazywać mu, jak powinna działać sprawnie zarządzana firma i jak tego dokonać. Projekt trwa od marca. Mamy także dwa projekty dla nauczycieli “Leonardo”, dzięki którym współpracujemy ze szkołami między innymi z Norwegii, Hiszpanii, Włoch czy Wielkiej Brytanii – dodaje Rafał Czajka.

Sami uczniowie również są zdania, że kursy naprawdę się przydadzą. – Uczymy się rzeczy, których nie ma w programie nauczania i dzięki temu poszerzamy swoje kwalifikacje. Bardzo często przełamujemy także bariery, bo wielu z nas bało się zapisać na kurs prawa jazdy. A na szkolnych autach u nas nie mamy większych oporów i problemów – mówi Karolina Piłat, uczennica ZSP w Szydłowie.

- Bardzo ważne jest także to, że są one finansowane ze środków unijnych. Nie płacimy za to nic. A nie każdą rodzinę stać, by taki kurs zapewnić – dodaje Piotr Kuciapiński, uczeń ZSP w Szydłowie.

Kursy zorganizowano dla 90 uczniów klas 3 i 4 technikum, a certyfikaty mają taką samą ważność, jak te, które zdobyć można za pośrednictwem urzędu pracy czy odpłatnie. Wartość całego projektu to około 450 tysięcy złotych, z czego prawie 350 tysięcy dofinansowała Unia Europejska.

MW