Rurą lepiej?
Naukowe źródła dowodzą, że Piotrków mógłby czerpać energię do ogrzewania ze źródeł geotermalnych. Przeprowadzone symulacje geologiczne mówią, że potencjał w tej materii ziemia piotrkowska ma ogromny. Większy niż toruńskie źródła ojca dyrektora – twierdzą specjaliści. Czy władze w Piotrkowie biorą taką alternatywę pod uwagę? Choć kosztowna, na pewno jej nie wykluczają - Z posiadanych atlasów wynika, że Piotrków prawdopodobnie posiada potencjał geotermalny. Jednak o sposobie wykorzystania zasobów można mówić po ewentualnym wykonaniu odwiertu i badaniu wydajności i temperatury wody (jak również jej składu chemicznego. Koszt inwestycji jest bardzo duży i do końca nie wiadomo, jaki byłby efekt wykonania odwiertu. Może się okazać, że są to pieniądze stracone, a więc jest to dla miasta duże ryzyko. Każdy sposób wykorzystania źródeł ciepła jest do zaakceptowania, zależy tylko, jaka byłaby cena tego ciepła – mówi Jarosław Bąkowicz z Zespołu Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta. Na pytanie, czy miasto przeprowadzało jakiekolwiek analizy dotyczące możliwości i ekonomiczności wykorzystania metody geotermalnej podinspektor odpowiada, że w tym zakresie urzędnicy posiadają ogólną wiedzę.
- Wiemy, że koszty odwiertów potwierdzających jakość wód geotermalnych są bardzo duże (kilkanaście milionów złotych). Dla przykładu w niedalekiej gminie Kleszczów wykonanie odwiertu na głębokość niewiele ponad 1,6 km kosztuje około 8 mln zł. Według posiadanych przez Urząd Miasta informacji, wody geotermalne w rejonie miasta znajdują się na głębokości około 3-4 km, także koszty byłyby kilkakrotnie wyższe. Wykonanie odwiertów, czyli poniesienie ogromnych kosztów, nie gwarantuje wykorzystanie tych wód m.in. do zapewnienia energii cieplnej dla miasta. W związku z powyższym temat wód geotermalnych obecnie nie jest poddawany szczegółowszym analizom m.in. ze względów ekonomicznych. Nie oznacza to jednak, że do tematu nie powrócimy w przyszłości – zaznacza Bąkowicz.
Toruń się chowa
Do podjęcia rękawicy zachęcają jednak specjaliści z zakresu geotermii. - Piotrków znajduje się w paśmie wód geotermalnych (bardzo gorących), które ciągną się od Stargardu Szczecińskiego. To źródła znacznie nawet gorętsze niż w Toruniu, o temperaturze nawet powyżej 100 stopni Celsjusza. W Piotrkowie taka inwestycja byłaby jak najbardziej opłacalna - mówi profesor Ryszard Henryk Kozłowski z Politechniki Krakowskiej. - Warunki w Piotrkowie można porównać do inwestycji planowanej w Bawarii, gdzie powstało kilka elektrociepłowni geotermalnych. Tam temperatura jest na poziomie 140 stopni (wydajność 20 m3). Z tego można uzyskać 10 MW energii elektrycznej i 80 MW energii cieplnej rocznie. Koszt takiej inwestycji wynosi około 50 mln. Biorąc pod uwagę, że w Unii Europejskiej 1 MW energii kosztuje około 1,2 mln Euro, to przez jeden rok z takiej elektrociepłowni można pozyskać energii elektrycznej za 12 mln Euro. Do tego dochodzi energia cieplna. Inwestycja niewątpliwie bardzo szybko się zwróci. To wspaniałe inicjatywy. W Polsce powinno się takie realizować – zaznacza Kozłowski. - W niedługim czasie planujemy przejąć jedną z ciepłowni, wykorzystać jej infrastrukturę i podobny projekt zainicjować w jednym z polskich miast – dodaje profesor.