Podczas kontroli 21-letni mieszkaniec województwa śląskiego nerwowo się zachowywał, co wzbudziło podejrzenia u mundurowych. Kiedy jeden z policjantów poprosił, by młodzieniec otworzył schowek, ten gwałtownie ruszył samochodem uderzając drzwiami jednego z policjantów. Mazda odjechała w kierunku lasu, a policjanci ruszyli w pościg. Niespodziewanie dla 21-latka droga nagle się skończyła. Samochód uderzył w zaporę blokującą wjazd do lasu.
Podczas przeszukania samochodu policjanci znaleźli w nim torebkę z marihuaną, 4 dilerki z amfetaminą oraz szklaną fifkę. Ponadto w mieszkaniu 21-latka mundurowi ujawnili kolejne porcje narkotyków. Młodzieniec został osadzony w policyjnym areszcie. 17 grudnia usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających, udzielania innym osobom narkotyków, uprawy konopi indyjskich oraz naruszenia nietykalności cielesnej policjanta. Za te czyny grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.