Wcześniej z wnioskiem o przeprowadzenie referendum gminnego w sprawie odwołania prezydenta Piotrkowa przed końcem kadencji zwrócili się do przewodniczącej Rady Miasta radni: Krzysztof Kozłowski, Andrzej Pol, Michał Rżanek, Piotr Masiarek, Marian Błaszczyński, Jerzy Królikiewicz, Krzysztof Małolepszy i Elżbieta Chrzęst. Prawie 8 tysięcy podpisów zebrało wtedy Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Piotrkowa, inicjator lokalnego referendum w sprawie odwołania przed upływem kadencji, prezydenta Waldemara Matusewicza i Rady Miasta. Trafiły one do Biura Wyborczego. Wymagana do przeprowadzenia referendum była liczba 6395, co stanowiło wówczas wskaźnik 10% populacji piotrkowian uprawnionych do głosowania. Przez kilka miesięcy prowadzona była intensywna kampania nakłaniająca do wzięcia udziału w referendum. W 2005 roku całe miasto było oplakatowane.
Przed 8 laty piotrkowianie odpowiadali na 2 pytania: 1. Czy jesteś za odwołaniem prezydenta miasta Piotrkowa Trybunalskiego Waldemara Matusewicza przed upływem kadencji? 2. Czy jesteś za odwołaniem Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego przed upływem kadencji? Nie pomogła jednak głośna kampania medialna ani wielkie informacyjne plakaty, którymi oblepiono miasto. Piotrkowianie woleli pozostać w domach niż pójść zagłosować. W referendum wzięło udział 24,22% obywateli. Zbyt mało, by uznać je za ważne. Żeby odwołać prezydenta i Radę Miasta, do urn musiałoby pójść 30% wyborców, czyli (wtedy) 19 tys. 185 osób. Nie znalazło się tylu głosujących. W referendum mogło wziąć udział prawie 64 tysiące obywateli, bo tyle mieszkańców Piotrkowa miało prawo wyborcze, ale do urn poszło tylko 15 tys. 462 piotrkowian. Za odwołaniem prezydenta zagłosowały 14 tys. 194 osoby, przeciwników Rady Miasta było nieco mniej – 13 tys. 783. Za odwołaniem prezydenta Waldemara Matusewicza głosowało jednak ponad 92% głosujących, natomiast za odwołaniem Rady Miasta 89%.
W 2005 roku miasto wydało na przeprowadzenie referendum ponad 51 tys. zł, koszt całego przedsięwzięcia wyniósł ponad 130 tys.
as
***
Przez ostatnich 8 lat nie zmieniła się Ustawa o referendum lokalnym (z 15 września 2000 roku).
Art. 67. 1. Ogłoszenie, w trybie art. 63 ust. 2, wyników referendum rozstrzygających o odwołaniu organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego przed upływem kadencji oznacza zakończenie działalności organu stanowiącego i z mocy prawa - zarządu jednostki samorządu terytorialnego.
2. W przypadku określonym w ust. 1 Prezes Rady Ministrów niezwłocznie wyznacza osobę, która pełni funkcję organów jednostki samorządu terytorialnego do czasu wyboru nowych organów jednostki samorządu terytorialnego oraz zarządza, z zastrzeżeniem ust. 3, wybory przedterminowe do organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego.
3. W razie wniesienia protestu przeciwko ważności referendum w sprawie odwołania organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego przed upływem kadencji, do czasu rozstrzygnięcia sprawy w trybie art. 66, nie zarządza się wyborów przedterminowych.