Od początku budowy tego obiektu inwestycja wzbudzała wiele kontrowersji. Przede wszystkim z powodu kosztów za jakie miał być postawiony. Zanim jeszcze ruszyły pierwsze prace w piotrkowskim magistracie oznajmiono, że jego budowa wyniesie ok. 100 tys. złotych. Wkrótce jednak ta cena diametralnie się zwiększyła i podano, że prawdopodobnie zwiększy się dziesięciokrotnie! Aranżacja zarysów dawnego ratusza miała kosztować milion złotych. Po ogłoszeniu tej informacji w lokalnych mediach ponownie rozgorzała dyskusja na temat tego, czy jest sens, aby za tak dużą kwotę wznosić murek. Na władze miasta spadła fala krytyki, dlatego postanowiono ponownie rozpatrzyć projekt w celu maksymalnego zmniejszenia kosztów. Władze miasta zapewniały, że udało się sporą część z tej sumy zaoszczędzić. W tym celu m.in. sprowadzono specjalne nakrywy...z drugiego końca świata, a dokładnie z Chin. Ponoć były dużo tańsze. Ile udało się zaoszczędzić? Tego jeszcze nie wiadomo. Jak jednak zdradziła niedawno Małgorzata Majczyna dyrektor Biura Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta w Piotrkowie, będzie "dobrze" jeśli inwestycja wyniesie 900 tys. złotych...
Sporo kontrowersji wzbudziła nie tylko cena, ale również sam projekt. Wiele osób miało inne pomysły na aranżację zarysów ratusza. Jeden z architektów przedstawił nawet projekt zakładający odsłonięcie fundamentów ratusza, podświetlenie ich i przykrycie specjalną szybą. Pomysł ten ostatecznie upadł i podjęto decyzję, że powstanie murek.
Opinie co do wyglądu nowego obiektu na Rynku są wśród mieszkańców podzielone. Jedni uważają, że będzie to świetne miejsce schadzek dla pobliskiej "żulerii" co jeszcze bardziej odstraszy mieszkańców do odwiedzania piotrkowskiego Rynku. Inni uważają, że są to pieniądze wyrzucone w błoto. Nie brakuje jednak również opinii pozytywnych. Jak wyglądał ratusz tego oczywiście nikt nie pamięta, ponieważ został rozebrany w drugiej połowie XIX wieku. Dlatego część mieszkańców jest też zdania, że dzięki temu murkowi mają już wyobrażenie jak mógł wyglądać.
Prezydent Piotrkowa Krzysztof Chojniak jest przekonany, że ów obiekt uatrakcyjnił Rynek Trybunalski. - Ile osób, tyle opinii. Nigdy nie da się zrobić tak, żeby wszyscy mieli jednakową opinię. Ostateczny sąd będzie można wydać po pewnym czasie, kiedy dowiemy się w jaki sposób będzie można to miejsce wykorzystać - mówi prezydent.
A do tematu murka powrócimy z pewnością już w listopadzie. Wówczas piotrkowski magistrat ma ogłosić tak długo oczekiwany ostateczny kosztorys inwestycji.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu