Dynia waży 50 kilogramów i ma ponad 2 metry w obwodzie (78 centymetrów długości, 61 centymetrów szerokości). Trudno ją było przenieść do garażu, ale ze względu na śnieg było to konieczne. Teraz dziesięć ogromnych warzyw zajmuje miejsce rodzinnego samochodu.
Kowalewscy uprawą warzyw zajmują się od wielu lat. - Ten rok sam w sobie był wyjątkowy. Wszystkie owoce i warzywa pięknie rosły. Wszystko bez nawozów sztucznych, a na naturalnym oborniku i kompoście własnej produkcji. Ale taki okaz dyni zdarzył się nam pierwszy raz od dwudziestu kilku lat. Zastanawiamy się, co z nim zrobić. Być może dynia będzie idealna na Halloween – dodaje z dumą pan Zbigniew.
JK
- Przedstawiciele piotrkowskiej lewicy upamiętnili Święto Pracy
- Przed nami Sulejowska majówka dla Ani
- Mirosław Świech pomagał wszystkim potrzebującym. Teraz sam potrzebuje pomocy
- W Moszczenicy świętować będą gminne obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS