- To jest akcja służąca przede wszystkim temu, żeby wszystkim było miło, służąca budowaniu przyjaznej atmosfery, wywołaniu uśmiechu na twarzy – mówi Maria Ożóg, dyrektor Gimnazjum nr 5 w Bełchatowie. – Takie akcje są dość popularne na całym świecie, postanowiliśmy się wpisać w ten nurt. Pomysłodawcą akcji jest Beata Bartosiak, nauczyciel plastyki w naszym gimnazjum, wraz z grupą dzieci, które te pomponiki wydziergały i później rozwieszały na bełchatowskich samochodach.
Kierowcom miło było niewątpliwie, a przy okazji zapromowała się także szkoła. – Jest to rzeczywiście także troszkę promocja szkoły, bo do pomponika dołączony był bilecik z życzeniem miłego dnia od Gimnazjum nr 5. Ale przede wszystkim chodzi o to, żeby było miło, aby zrobić komuś niespodziankę, aby sprawić komuś przyjemność. Myślę, że podobnych pomysłów jeszcze się tu u nas kilka narodzi. A tę pierwszą akcję utrzymywaliśmy w tajemnicy. Dopiero po fakcie, kiedy zaczęli do nas dzwonić dziennikarze, urzędnicy, udzielaliśmy na ten temat informacji – dodaje dyrektor szkoły.
Or
- Dzień Myśli Braterskiej w piotrkowskiej Mediatece
- O włos od tragedii w Starej Wsi. Nagranie wideo z przejazdu kolejowego
- Co wolno, a czego nie wolno Panu, Panie Prezydencie.
- Ostatki z Piliczanami w Sulejowie
- Po tragedii nastolatka. Znamy wyniki kontroli doraźnej w I LO w Piotrkowie
- Inspekcja Weterynaryjna ostrzega - ogniska ptasiej grypy
- Zakończyły się prace nad przebudową trzech odcinków dróg gminnych Aleksandrowa
- Boiska Sportowe nad zalewem w Czarnocinie
- Piotrków. Areszt dla czterech paserów