masakryczny artykul, skoloryzowany na maxa, masakra. szukacie sensacji i koloryzujecie wszystko. BRAWA

00

to nazywacie szajka chlopaa ojciec znalazl fifkr i zadzwonil na policje policja nic niw rozbiła czysty przypadek bo chlopak sie zesral i sprzedal kolegow sladowe ilosci ale brawa dla policji udanej interwencji i redaktorow tego portalu smiechu warte

00

Poczytalem calosc komentarzy, ale jak to w tym dzikim kraju bywa na codzień łapią młodych ludzi z 2 gramami trawki,szukaja calymi miesiacami, marnuja nasze ciezko zarobione pieniadze a jak Pan poseł tej poj...Polski na legalu ĆPA i namawia do Ćpania twardych prochów to jest luzik.A nawet jak ktoś nagłośni sprawe to i tak "chroni go immunitet" i jak to w całym rządzeniu pseudopolityków w dużo obiecującej a wpedzającej nas w bagno finansowe PO nic mu nie zrobią , tak jak to bylo w sprawie AFERY HAZARDOWEJ gdy Mira i innych dziwnym sposobem uniewinnili , a ludzie z 8 szkłami zioła w kieszeni zamkną na 1rok a max 10 lat ! ŻENADA

00

@Al Bundy
Miło, że uświadamiasz ale niektórzy mają klapki na oczach i nie potrafią myśleć samodzielnie. Wierzą bezwzględnie propagandzie. Ziemniaka mówić nie nauczysz, on dalej będzie wierzył w jakieś głupoty pijąc wódkę. Hipokryzja.

00

W artykule, który przytoczyłeś kobieta była pod wpływem amfetaminy. To coś innego niż marihuana, o której wspomina Pietrek. Nie wiem, czy amfetamina bezpośrednio przyczyniła się do spowodowania wypadku (mogły w grę wchodzić również inne czynniki), ale działa ona przede wszystkim pobudzająco - w czasie drugiej wojny światowej żołnierze wielu armii byli w nią zaopatrywani właśnie ze względu na to działanie. W niektórych krajach do dziś stosowana jest jako lek. Ma oczywiście poza działaniami pożądanymi również uboczne, ale to dokładnie tak samo jak prawie wszystkie leki.
Co do zielska, to przytoczę kilka cytatów z Wikipedii:

Oczywiście można tam też znaleźć informacje o działaniach ubocznych. Najwięcej szkody powodują, podobnie jak w przypadku palenia zwykłych papierosów, substancje smoliste, które powstają przy niepełnym spalaniu każdego suszu roślinnego. Ale w przypadku marihuany są też inne metody wykorzystania niż spalanie - ekstrakcja substancji czynnych przy pomocy alkoholu lub tłuszczów i zastosowanie do produkcji potraw (np. ciasta). Opinie środowisk medycznych są podzielone, ale na ogół zgodnie podkreślają, że bardziej szkodliwe są wyroby tytoniowe i napoje alkoholowe.
Zgadzam się w pełni, że stosowanie jakichkolwiek substancji zmieniających cechy psychomotoryczne przez osoby prowadzące pojazdy czy obsługujące niebezpieczne urządzenia powinno być zakazane. Ale to nie jest tożsame z całkowitym zakazem dostępności tego typu substancji. Każdy dorosły obywatel powinien mieć prawo aplikować sobie do organizmu dowolne substancje (nawet silne trucizny). Nie można ludziom ograniczać dysponowania własnym ciałem. Świadomy człowiek zażyje alkohol czy narkotyk wtedy, kiedy nie będzie stwarzał zagrożenia dla innych (np. w domu), a idiota nie musi niczego zażywać, by stanowić zagrożenie dla osób postronnych. Brak wyobraźni, brawura i lekkomyślność jest groźniejsza niż narkotyki. Oczywiście za przestępstwa i wypadki popełnione "pod wpływem" winowajca powinien ponosić pełną odpowiedzialność i wszelkie konsekwencje.
Wszystko jest dla ludzi (oczywiście mam na myśli pełnoletnich i odpowiadających za swoje czyny), tylko trzeba umieć z tego korzystać. A zakaz korzystania/posiadania tego czy owego wskazuje jednoznacznie na to, że państwo traktuje ludzi jak niewolników i zwykłych debili.
Nigdy mnie nie ciągnęło ani do papierosów ani do palenia zielska. Ale jeśli bym na przykład był nieuleczalnie chory, to być może miałbym ochotę jeszcze się przekonać jak pachną kolory czy jaki kształt mają dźwieki, nie będąc przy tym traktowany jak przestępca...

00

"policjanci zabezpieczyli niewielkie ilości suszu roślinnego i inne przedmioty mające związek z handlem narkotykami"
chłopaki mieli ze dwie saszetki żeby na wiejskiej zabawie szyku zadać i pewnie jedną fifkę żeby kichy nie było jakby ktoś chciał przyjarać.
przestępczość zorganizowana pełną gębą, a miliony przez palce przelatują i nikt nie widzi.
Śmiech na sali.

00

Poczytaj trochę, to się dowiesz.

00

@Piotrkowianin
Co ma amfetamina wspólnego z peruwiańskimi ziołami? To tak jakby porównywać kawę do kokainy. Zabrakło obiektywizmu. Tak się składa, że alkohol i papierosy mają bardziej niszczące skutki zażywania.

00

Proszę bardzo: http://bielskobiala.naszemiasto.pl/artykul/1572529,wypadek-w-kozach-20-latka-z-mesznej-pod-wplywem-amfetaminy,id,t.html

00

chca to niech sobie pala to ziolo. Porownajmy ile osob zmarlo od palenia a ile od picia. Tak politycy szukaja kasy do budżetu to dlaczego marychy nie zalegalizuja moze blokuje tego mafia ??

00