- Nasza wakacyjna podróż tradycyjnie będzie trwała trzy tygodnie. Zachodnią i południową Europę już troszkę pozwiedzaliśmy. Dlatego postanowiliśmy zakosztować wschodniej kultury. Padło na Białoruś. Trasa ma około 1200 kilometrów (na mapie). W rzeczywistości jest to zawsze kilkaset kilometrów więcej. Na trasie znajdzie się na pewno Mińsk. Mamy również kilka rodzin – znajomych, które nas do siebie zapraszają - mówi Michał Rosiak, założyciel grupy.
To już siódma zagraniczna wyprawa PGR.
(Strefa FM)