- Najczęściej pojawiające się objawy to mocz koloru kawowego lub rdzawego. To przede wszystkim także apatia, bardzo wysoka temperatura, żółtaczka, problemy z wątrobą i nerkami. Następuje niszczenie czerwonych krwinek, czyli postępująca hemoliza. Objawy mogą pojawić się już po trzech dniach od ukąszenia, ale zdarzały się przypadki, że występowały dopiero po kilku tygodniach – mówi dr Masłowski.
W Piotrkowie kleszcze przenoszące pierwotniaka występują w obrębie kilku miejsc m.in. w okolicach ulicy Targowej. W nich trzeba szczególnie uważać. - Pierwsze miejsca, z których trafiały psy do lecznicy, to były okolice ulicy Żelaznej, Wroniej, Dmowskiego. W tym i ubiegłym roku odnotowaliśmy przypadki z ulicy Żwirki. Bardzo często pojawiają się także z tą chorobą psy z miejscowości Siomki, Gąski. Kleszcz przedostaje się z wiatrem w inne miejsca. W Łodzi takich przypadków odnotowuje się znacznie mniej niż w Piotrkowie. Choroba ta występuje w miesiącach: marzec, kwiecień, maj, a następnie: paździrnik i listopad – mówi weterynarz.
Żeby uchronić psa przed chorobą najlepiej zaopatrzyć się w specjalne preparaty nakładane na skóre czworonoga lub obroże. Dla człowieka choroba nie jest groźna.
(Strefa FM)
- Po prezydenturze powrócił do nauczania. Krzysztof Chojniak pracuje już nie tylko na uczelni
- Więcej policji na drogach
- Międzynarodowe Zawody w Powożeniu w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.
- Pierwszy etap remontu ulicy Roosevelta za nami
- Mieszkańcy zgłosili 29 projektów
- Akademia Piotrkowska zaprasza do Wioski Wikinga