właścicielem Delty jest skarb państwa , a nie miasto piotrków tryb. i to minister skarbu decyduje co i jak .Dobrze żę kupił, ludzie będą mieli pracę (na 100%) , miasto kasę z podatków (nawet jak zostanie zwolniony z podatku od nieruchomości
Nie rozumiesz widzę !
Sprzedają wszystko jak idzie za grosze.
Nie potrafią ratować i reanimować miejsca w celu zwiększania zatrudnienia.
Ta developerka to tylko pstryczek w nos, że sprzedadzą tanio i być może powstaną mieszkania ale co z tego skoro nikt tam nie będzie mieszkał.
Gdyby miastu zależało na rozwoju to byśmy inaczej stali dziś jako organ społeczny, a tak jesteśmy centralnym miejscem między pośladkami.
Skoro to taka atrakcyjna lokalizacja i cena trzeba było kupować , świetny zarobek.
Nawet gdy wartość początkowa była o 1/3 większa to i tak jest chyba kwota bardzo śmieszna, gdy na obrzeżach miasta grunty chodzą po około 200 zł za m
4,5ha = 45,000 m kw.
Cena pod developera myślę, że spokojnie z 1 m kw. 400zł netto.
45,000 x 400zł = 18 mln zł.
Tak więc coś za tanio puszcza się działkę.
Właśnie w czasach kryzysu powstają największe fortuny. Kto ma teraz pieniądze zarabia. Kupuje tanio jak przyjdzie górka sprzedaje drogo. Kapitalizm w czystej formie. Marudnicy jeden i drugi . Do roboty się zabrać nie marudzić . Gadanie zarezerwowane jest dla polityków. Maja pieniądze stać ich na ogarnięcie tych ruder stworzenie sensownej produkcji to brawo dla kupujących. Podatki do miasta też wpłyną niezłe. Choć przyznać trzeba że podatki to mamy zbójeckie. W innym przypadku teren wyglądał by jak po Metalplaście.
Klasyczne przejęcie, już dawno, dawno temu było widać na co się zanosi, gdy tylko Haering złożył pierwsze zlecenie współpracy do Delty, potem dawał 80% produkcji, a potem wybudował swój zakład i wycofał zlecenia. I Delta została na lodzie, bo brała tylko zlecenia Haeringa, a pozostałe odrzucała bo "było co robić". Anton Haering rozegrał to bezbłędnie. Dyrektor delty- inżynierzyna, zakompleksiony nieudacznik bez polotu nie połapał się nawet jak go podeszli. Z resztą nie musiał się połapywać, wystarczyła mu dobra wypłata i władza w zakładzie. Takie są skutki gdy dyrektorem zostaje człowiek bez osiągnięć, małą wiedzą ekonomiczną i z kompleksami. Pośredniak jest po drugiej stronie Dmowskiego - życzę miłego dnia.
Fajnie napisane:
A w następnej linijce jest dalej:
Biorąc pod uwagę, że jak nie haering to wszystko co zostało do ukradzenie zostanie ukradzione to czemu by nie?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!