Może ktoś z was zna Dawida Filipczaka !6 lat lub Arka Smużnego rodzina potrzebuje Pilnie kontaktu lub numeru telefonu

00

jestescie zalosni!!! bawilam sie tam wiele razy i zaluje tego jest jeden wielki burdel i nic pozatym same k.....wo!!! szkoda ze jego koledzy sie tu nie wypowiadaja gdzie byli, kiedy ich kolega umieral!!! szkoda słow na nich.

00

przeciez barmani otwierają piwo na Towich oczach i drinki tez robią przy Tobie -.-

00

o co chodzi ?

00

akurat za nic sie nie dostaje. chyba ze przyjedzie banda napompowanych pustaków z czerna i sie rzuca jak 13nastki na protector. co do ochrony - fakt. boja sie prawdziwej zadymy. góra miesa nic wiecej. ale akurat tu chodzi o zaginionego łepka a nieo bicie. bo na wiejskich bibkach jakos ludzie nie giną. bicie to zupelnie inna sprawa ;]
co do chlopaka nie znam nie wypowiadam sie nie wiem jaki mogl byc powód. współczuje i zycze szczescia. ;]

00

chodzi o telefon do chłopców podobno Przemek miał być z nimi widziany i nie arek tylko Adrian

00

ludzie ! przecież wiadomo,że jak idzie się na dyskotekę, czy do klubu, to nieuniknione jest,że spotkamy tam cpunów, łatwe laski, czy zbiorowisko konkretnych alkonów....czy znacie miejsce,gdzie można się bawić bez takiego towarzystwa? to pozdro...im większa skala imprez,tym więcej zagrożenia dla własnego zdrowia,czy życia,bo debili nie brakuje...Nie jestem fanatyczką protectora,ale co wam da to,że zamkną ten klub? Ludzie będą wszczynali bójki na innej potupance...Jeżeli chcielibyśmy być konsekwentni...musielibyśmy pozamykać wszystkie kluby w Polsce ! Ale i wtedy pewnie nie zabrakłoby marginesów społecznych, bo wszędzie ich pełno ... Na ulicy na przykład też ; ) to moje zdanie .

00

Moim zdaniem to protek już dawno ma przesraną opinię u części osób. Wg mnie, jak ktoś tam w ogóle jeździ to już jest dno, choć nie uważam,że wszyscy są nienormalni, to jednak większość stanowią laski,które za wszelką cenę chcą dać dupy jakiemuś pierwszemu lepszemu palantowi.
Szkoda chłopaka, ale wątpliwe, że się znajdzie. Pojechał z kolegami... No to fajni ci koledzy byli... Takich kolegów to tylko współczuć...

00

Czy ktoś wie w końcu czy policja robi coś w tej sprawie? Czy może już coś ustalono?

00

Aman chlopaka znaleziono w studni na terenie bylej Fabryki Barwnikow. Chlopak wpadl do studni ktora zasypal snieg. Byl w samej bluzie. Umarl z wychlodzenia. I mowicie ze tamto sramto. On nawet nie wszedl do prota bo nie byl w stanie. Czyli teorie typu dosypali mu cos do piwa jest nie prawda. A i ktos napisal ze dosypuja cos tam do piwa czy drinka przesylam na strone www.pilnujdrinka.pl

00