W Piotrkowie wystarczy pól godziny pojeździć samochodem by mieć wszystkich i wszystkiego dość a kierowca MZK kreci kółkiem ponad 8 godzin dzień w dzień. Żona gdy ze mną jedzie na zakupy to zazwyczaj za drugimi światłami wyskakuje a już na pewna wraca MZK lub ze znajomymi. No i ciche dni.
Kandydaci na prezydenta RP foto na http://sklave.manifo.com/smieszne-zdjecia
nie ma miesiąca bez żadnych akcji ze stron kierowców mzk; moja Mama została potrącona przez mzk przed przejściem na pasy na świetle zielonym;tak przed przejściem dla pieszych- nie zdążyła wejść na pasy- kierowca tak ściął zakręt że moja Mama do dzisiaj nie wróciła do zdrowia. oczywiście mzk i prokuratura umorzyła sprawę ale co najlepsze Mama jest pokrzywdzoną
Ludzie nie przesadzajcie. Kierowcy robią co mogą, żeby zdążyć na czas. Nie zauważyliście ile w mieście korków, ile ulic pozamykanych, bo remonty, ile objazdów? A zmiany rozkładu nikt nie przewidział. Kierowca żeby zdążyć na czas musi skracać i tak krótką przerwę na końcówce. Czasem jeździ w kółko, bez odpoczynku, więc jeśli zdarzy mu się nie zauważyć osoby, która dobiega, to się nie dziwcie. Przychodźcie wcześniej na przystanek, albo czekajcie na kolejne połączenie.
a ja dodam swoja przygode z rozkladem jazdy otoz, jak co sobote rano jezdzilem mzka 10ka o 8;08 az do minionej soboty, na internecie jest w rozkladzie ajzdy ze ta otoz mzka i inne w odstepie zcasowym ok 5 min beda jechać a na rozkaldzie jazdy na przystanku jest zmieniony rozkald ajzdy, albo o 7;35 albo o 8:55
jak juz zmieniacie rozkaldy ajzdy to aktuakizujcie rozwniez w internecie bo przez was sie ludzie spozniaja do pracy!
Wszyscy przykładni mili itp. aż żal du..e ściska. Popatrzcie na siebie jak autami jeździcie, chamstwo, wciskanie się itd. A kierowcy mzk się czepiają że pasażerkę co na zegarku się nie zna olał. Włączając się do ruchu kierowca ma patrzeć w lusterka i wykonać ten manewr bezpiecznie w końcu ludzi wiezie i za to odpowiada!!!!!
Odnośnie kierowców - nie można wszystkich osądzać jednakowo. Są kierowcy jeżdżący płynnie i kulturalnie zachowujący się do pasażerów, ale jest kilka PRZYPADKÓW, które psują renomę pozostałym! Ale za to Panie za kierownicą, to rewelacja - oby było ich coraz więcej!!! - a to nie tylko moja opinia - rozmowa z innymi pasażerami
Kolego stasiek zabierasz glos a nie masz pojecia o czym mowisz .Emzetki przyjezdzaja albo trzy minuty przed czasem albo spozniaja sie po 10 minut.Z petli poczatkowej kierowca potrafi odjechac trzy-cztery minuty przed czasem zeby nadrobic spoznienieJezdze emzetkami i wiem co pisze.To co ma zrobic pasazer gdzie emzetka przyjedzie na przystanek trzy minuty przed czasem.Moze ktorys z kierowcow wyrazi swoja opinie dlaczego tak sie dzieje.Kierowcy swoje,prezes swoje a rozklad swoje i wszyscy uwazaja ze jest punktualnie.:)
A moze pomyslec Panie prezesie o wymianie kierowcow(moze to byl kierowca z PRL-u).Jest bardzo duzo chetnych do tej pracy i w koncu postawic na mlodziez:)
To prawda! Nasi kierowcy MZK są niegrzeczni i chamowaci (dodam że nie wszyscy). Mnie też, już się zdarzyło parę razy, że będąc już przy drzwiach kierowca odjechał. Nawet dzisiaj miała miejsce taka sytuacja, na co poskarżyłam się w kolejnej "emzetce", gdzie kierowcą MZK była kobieta. Muszę przyznać że kobiety za kierownicą MZK, nie dość że są znacznie milsze to nawet lepiej prowadzą. Niestety brak konkurencji ze strony bus-ów (jeździ już ich bardzo mało) nieco rozzuchwaliło MZK.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!