Dobry nastrój dwóch nastolatek (ale już pełnoletnich) zaprawiony alkoholem prysł, kiedy spotkały się z patrolem straży miejskiej tuż po tym, jak wybiły kilka szyb na ul. Starowarszawskiej. Do piotrkowskiego sądu skierowano już wniosek o ukaranie młodych kobiet. Czy mogą liczyć na pobłażliwość? Wyroki, jakie zapadły ostatnio w Piotrkowie, raczej nie pozostawiają złudzeń. Za niszczenie czyjegoś mienia można słono zapłacić.
Najpierw pouczali, a teraz nakładają już mandaty. Piotrkowska Straż Miejska nie ma zamiaru pobłażać tym kierowcom, którzy pomimo zakazu parkują i przejeżdżają przez Stare Miasto.
„Wlepiają tylko mandaty i nic wielkiego więcej nie robią” – to powszechna opinia o funkcjonariuszach straży miejskiej. Usłyszałem ją od wielu ludzi. Można z tego typu wypowiedzi wnioskować, że są to służby zbędne, nikomu niepotrzebne. Postanowiłem to sprawdzić - pisze w swoim artykule Janusz Kaczmarek.
Zakończył się tegoroczny nabór do Straży Miejskiej w Piotrkowie. Spośród 13 kandydatów, którzy wzięli udział w ostatnim etapie naboru wybrano trzy osoby.
Pięć osób trafiło do szpitala w wyniku wypadku do którego doszło wczoraj przed godzina 18.00 na trasie Warszawa-Katowice na wysokości Piotrkowa. W zderzeniu wzięły udział trzy samochody. Jednym z nich był tir.
Wreszcie wyjaśniła się sprawa zapór zainstalowanych na zlecenie Urzędu Miasta na piotrkowskim Starym Mieście.-Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji nie odbierze usytuowania tych zapór do momentu, aż będą wykonane w taki sposób, że będzie możliwość dojazdu dla pojazdów Państwowej Straży Pożarnej - mówi Jacek Marusiński dyrektor MZDiK.
W razie wybuchu pożaru na Rynku Trybunalskim lub na uliczkach do niego przyległych istnieje realne zagrożenia dla życia i zdrowie mieszkańców tej części miasta.
Ryją pola, niszczą uprawy, powodują bardzo wiele szkód. Mowa o dzikach, które przysparzają mieszkańcom ulic Scaleniowej i Krętej w Piotrkowie coraz więcej problemów.
Rolnicy są zrozpaczeni. - U mnie dziki spowodowały niemal 90% zniszczeń. - Ziemniaki, marchew, kukurydza, pastwiska... wszystko zryte i poniszczone - przedstawia skalę zniszczeń Andrzej Baur z ulicy Scaleniowej. Wcześniej nie miał w ogóle do czynienia z tym problemem, a teraz - jak mówi – na pobliskim terenie buszuje nawet kilkadziesiąt dzików i kilka jeleni, które powodują ogromne szkody
Straż leśna znów kontroluje czy sprzedawana w okolicach cmentarzy jodła i świerk pochodzi z legalnego źródła. Zezwolenia sprawdza również policja i straż miejska.
Młodzi coraz chętniej garną się do munduru, jaki by on nie był, a z ofertą wychodzi już nie tylko policja, od dawna na różne sposoby szukająca właściwych kandydatów, ale również Służba Więzienna, w tym i Areszt Śledczy w Piotrkowie oraz Wojsko Polskie i reprezentująca je Wojskowa Komenda Uzupełnień w Piotrkowie. Tam ostatnio o służbę zawodową dopytuje nawet 200 osób miesięcznie. Kłopoty kadrowe przeżywa tymczasem Straż Miejska w Piotrkowie, bo strażnicy zdobyte doświadczenie wolą wykorzystać w lepiej płatnych służbach i odchodzą. Najczęściej do policji.