Kopniakiem wybił cztery szyby wiaty przystankowej. Straty to 1400 zł. 17-letni wandal został zatrzymany dzięki reakcji świadka, który zawiadomił policję.
Uważajcie na złodziei! W czwartek w Piotrkowie dwie młode kobiety okradły starszego mężczyznę. Z mieszkania przy ul. Hutniczej zabrały mu znaczną sumę pieniędzy i... paszport.
70-letni mężczyzna wyskoczył z czwartego piętra bloku. Zginął na miejscu.
Do mrożących krew w żyłach scen doszło w środowe popołudnie przy ul. Wojska Polskiego w Bełchatowie. 31-letni mężczyzna zawiązał na jednym z wiaduktów linę splecioną ze złączonych przewodów elektrycznych i założył sobie pętlę na szyi.
27-letni kierowca opla spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany przez dzielnicowych. Okazało się, że był pijany.
Po pijanemu spowodowała kolizję drogową i uciekła z miejsca zdarzenia. W torebce miała marihuanę. Piotrkowska drogówka zatrzymała 25-letnią łodziankę.
Kosiarki elektryczne i piły spalinowe, akumulatory, elementy wyposażenia ciągników rolniczych, a nawet przewody elektryczne - dla dwóch 25-letnich mieszkańców powiatu opoczyńskiego, którzy od jakiegoś czasu trudnili się kradzieżami i włamaniami do budynków gospodarczych i mieszkalnych, wszelkie możliwe elektronarzędzia stanowiły cenny łup. W końcu wpadli jednak w ręce policjantów.
49-letni kierowca audi (obywatel Czech) zasnął za kierownicą i uderzył w tył mana. Osobówka dachowała, a ciężarówka wjechała w zarośla.
Miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy, a nieskoordynowane manewry były niebezpieczne dla innych uczestników ruchu drogowego. 56-letniego kierowcę vw golfa z blisko 2 promilami alkoholu w organizmie zatrzymała policja dzięki trzem młodym mieszkańcom gminy Zelów.
Policjanci z Tomaszowa Mazowieckiego zatrzymali uciekającego z łupem 30-latka, który skradł gipsowe krasnale oraz rustykalne krzesło sprzed lokalu handlowego w centrum miasta. Odzyskane przedmioty powróciły do prawowitego właściciela, a amator cudzej własności mający już wcześniejsze konflikty z prawem usłyszał zarzut kradzieży, za który grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
