Od tego zdarzenia minęło już kilka dni, lecz dopiero teraz poznajemy coraz więcej szczegółów. Przypomnijmy, że chodzi o niebezpieczny incydent, do którego doszło we wtorek 11 czerwca w jednej z aptek zlokalizowanych przy ulicy Słowackiego w Piotrkowie. Według świadków mężczyzna wbiegł do apteki, zaczął się awanturować, rzucać krzesłami, a ostatecznie następnie grozić nożem. Interweniowała policja, która zatrzymała agresora. Dziś (17.06.2024) poznaliśmy nowe oświadczenie piotrkowskiej policji.
Piotrkowscy wywiadowcy zatrzymali 20-latka, który usiłował dokonać rozboju na stacji paliw. Mężczyzna zagroził pracownicom użyciem noża i zażądał wydania pieniędzy. Kilka minut po zdarzeniu był już w rękach policjantów. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Piotrkowscy policjanci dotarli do 16-latka podejrzewanego o rozbój na 62-latce. Następnego dnia mundurowi ustalili też jego trzech kompanów, którzy brali udział w tym zdarzeniu. Napadli na kobietę i ukradli jej torebkę. Cała czwórka usłyszała zarzuty rozboju. Ponieważ są to osoby nieletnie, za swój czyn odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
Policjanci z tomaszowskiej komendy zatrzymali 32-latka podejrzanego o rozbój z użyciem przedmiotu przypominającego broń. Mężczyzna usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Decyzją sądu na wniosek Prokuratora Rejonowego w Tomaszowie, został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Piotrkowianka krytykuje na Facebooku łódzkich policjantów w związku z ich zachowaniem w sprawie pobicia i grożenia jej śmiercią. Pani Ola studiuje w Łodzi i w poniedziałek rano wracając do domu została zaczepiona przez nieznanego mężczyznę, który - jak wynika z jej relacji - próbował wykorzystać ją seksualnie. Zaczął ją szarpać, grozić, wreszcie bić. – W życiu nie spotkało mnie coś równie obrzydliwego i przerażającego – pisze na swoim profilu. Piotrkowianka szczegółowo opisuje całą sytuację i to co działo się później po wezwaniu policji. – Dzisiaj myślę, że nienawidzę tego kraju, w którym żadna ze służb nie potrafiła mi udzielić pomocy i wsparcia – pisze rozżalona. Post udostępniło już kilkadziesiąt tysięcy osób
W nocy na ulicy Szerokiej w Tomaszowie Mazowieckim został zaatakowany taksówkarz. Sprawcy uderzyli kierowcę i wypchnęli go z samochodu, potem odjechali autem pokrzywdzonego. Po przejechaniu kilkunastu metrów porzucili samochód, wcześniej wybili tylną szybę. Czwórka podejrzewanych została zatrzymana w okolicy miejsca zdarzenia.
Do policyjnego aresztu trafili trzej radomszczanie, którzy wdarli się do mieszkania, w którym przebywał 42 -latek, zawieźli go do lasu. Tam, grożąc mu kazali mu się rozebrać i nagiego zostawili w lesie.
Sprawca wtorkowego napadu w Piotrkowie z zarzutami rozboju. Przypomnijmy, mężczyzna został zatrzymany kilka minut po dokonaniu napadu na placówkę finansową.
We wtorek ok. godz. 14 w Piotrkowie doszło do kolejnego napadu na placówkę finansową, tym razem przy ul. Słowackiego. Sprawca został złapany.
Wszedł do placówki bankowej w Piotrkowie i zażądał wydania gotówki. Po chwili powiedział jednak, że to był żart i wyszedł. Teraz tłumaczy się przed policją.