Policjanci z bełchatowskiej komendy wczoraj około 23.10 zauważyli na ulicy Armii Krajowej w Bełchatowie daewoo lanosa, którego kierowca miał problem z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy.
Ponad 1,2 promila alkoholu miał 42-latek, który w takim stanie wiózł uczniów szkół z powiatu tomaszowskiego.
Do dyżurnego policji w Radomsku zadzwonił mężczyzna z informacją, że na przystanku autobusowym przy ulicy Batorego, zataczająca się kobieta, opiekuje się swoim dzieckiem.
Nieodpowiedzialna para próbowała opiekować się dwójką swoich dzieci mając w organizmie trzy promile.
Policjanci z Komisariatu Policji w Kamieńsku zostali skierowani przez dyżurnego do jednego z domów w centrum tego miasteczka, gdzie pijana matka opiekowała się swoim dzieckiem.
Wczoraj na skrzyżowaniu ulicy Dmowskiego z Kostromską doszło do kolizji. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego (bo tych policja notuje co najmniej kilka dziennie), gdyby nie fakt, że kierowca był kompletnie pijany i nie posiadał prawa jazdy.
Blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie miał bezdomny który próbował ukraść w jednym z marketów cztery butelki wódki.
Chciał się zemścić za rzekomą próbę potrącenia go i razem z kompletnie pijanym kierowcą BMW udał się w pościg za 57-latkiem.
Pijany kierowca, spełniając koleżeńską przysługę, przywiózł znajomego na przesłuchanie.
Policjanci z Radomska zostali wezwani do małej miejscowości w gminie Kobiele Wielkie, gdzie według zgłoszenia nietrzeźwi rodzice opiekowali się swoim dwuletnim dzieckiem.