Policyjny pościg po ulicach Bełchatowa za sprawcą kolizji drogowej zakończył się zatrzymaniem uciekiniera. Okazało się, że kierowca fiata był pijany, podobnie jak czterech innych kierowców samochodów, zatrzymanych przez funkcjonariuszy w czasie minionego weekendu na drogach powiatu bełchatowskiego. Zatrzymanym grożą konsekwencje karne, w tym utrata prawa jazdy.
Nawet na 800 tysięcy złotych strat mógł narazić piotrkowianin Skarb Państwa. Ponad tonę tytoniu nieznanego pochodzenia, blisko 2,5 tysiąca paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy i kilkaset litrów trefnego alkoholu znaleźli funkcjonariusze Izby Celnej i piotrkowscy policjanci w garażach wynajmowanych przez 38-letniego piotrkowianina.
W weekend zamarzł 62-letni mieszkaniec gminy Grabica.
Wczoraj późnym popołudniem na ul. Głowackiego w Tomaszowie miała miejsce kolizja drogowa. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
O włos od tragedii. Gdyby nie szybka reakcja policjantów najprawdopodobniej kompletnie pijany 47-latek zginąłby w płomieniach. Mężczyzna prawdopodobnie zasnął z żarzącym się papierosem. Życie uratowali mu funkcjonariusze, którzy przejeżdżali obok jego domu.
Ponad 2,5 tysiąca litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy znaleźli tomaszowscy policjanci wspólnie z piotrkowskim celnikami na jednej z posesji w gminie Będków.
Niektórzy przychodzą sami. Innych przywożą karetki. Tych, którzy mają większego pecha - zdenerwowani policjanci. Bardzo często po takich kursach muszą czyścić swoje radiowozy z wymiocin. Więc to ich wkurza...
Przeżył upadek z czwartego piętra. Przytomny 39-latek został odwieziony do szpitala w Tomaszowie Mazowieckim.
Nietrzeźwy bełchatowianin przeskoczył barierkę oddzielającą chodnik od jezdni i wpadł wprost na nadjeżdżający samochód. Ranny 29-latek trafił do szpitala. Policja bada okoliczności wypadku.
800 paczek papierosów, blisko cztery i pół kilograma rozdrobnionego tytoniu oraz 12 litrów alkoholu w plastikowych pojemnikach bez wymaganych znaków akcyzy znaleźli policjanci podczas kontroli volkswagena należącego do 54-latka z Bełchatowa. Podejrzanemu grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.