Wszystkich miłośników kotów zapraszamy na pierwszy piotrkowski Dzień Kota współorganizowany przez Fundację Izy Milińskiej "Kocia Mama" oraz Klub "Spirala".
Prawie każdy, kto zastanawia się nad adopcją kota, myśli o słodkim kilkutygodniowym szkrabie, jeszcze lekko nieporadnym, zafascynowanym wszystkim co go otacza. Gubi nas jednak przeświadczenie, ze małego kotka można sobie ułożyć, wychować, że nauczymy go wygodnych dla nas nawyków i zachowań.
Wprowadzili do obrotu ponad 12 kilogramów amfetaminy. Policja zatrzymała pięciu członków zorganizowanej grupy przestępczej.
22-letniego hodowcę konopi indyjskich na terenie Woli Krzysztoporskiej zatrzymali policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Minęły dwa miesiące odkąd rozpoczął swoją działalność piotrkowski oddział Fundacji Izy Milińskiej "Kocia Mama". Było to bardzo pracowite i udane osiem tygodni.
W minioną niedzielę, 28 listopada, nasze Stare Miasto było świadkiem nietypowego wydarzenia. Piotrkowski oddział Fundacji „Kocia Mama” przeprowadził pierwszą łapankę dzikich kotów z tego rejonu miasta. Wszystko to w imię miłości i szacunku do kocich przyjaciół oraz poczucia odpowiedzialności za zwierzę udomowione przez człowieka.
Od soboty wchodzą w życie przepisy znowelizowanej ustawy o przeciwdziałaniu narkomani.
CHCESZ POMAGAĆ ZWIERZĘTOM? ZOSTAŃ WOLONTARIUSZEM „KOCIEJ MAMY”. Piotrkowscy wolontariusze „Kociej Mamy” nie dają za wygraną. Zależy nam na tym, by w naszym mieście powstały struktury fundacji działającej na rzecz kotów. Na jego terenie nie ma żadnej fundacji pomagającej zwierzętom. Jest natomiast wiele do zrobienia, wiele potrzebujących zwierząt, karmicieli, którzy nie mają wsparcia i z pewnością jest dużo osób, którym los bezdomnych zwierząt nie jest obojętny. Musimy tylko znaleźć sposób, by do nich dotrzeć. Im więcej piotrkowian zgłosi się do nas, tym więcej będziemy mogli zrobić. Pierwsze kroki już poczyniliśmy. Jest nas kilkoro, mamy dobre chęci i pierwsze małe sukcesiki.
Jak wyobrażamy sobie kociarza? No cóż… niezaradny życiowo, zaniedbane ubranie, rozwiany, potargany włos, może nawet obłęd w oczach? Myślimy często stereotypowo, krzywdząco i nie traktujemy poważnie osób kochających zwierzęta. To, co mogliśmy zobaczyć i usłyszeć na sobotnim spotkaniu w Bibliotece Pedagogicznej zrewolucjonizowało pogląd na ten temat niejednego słuchacza.
Piotrkowscy policjanci wsparci przez funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego w Łodzi zatrzymali 19 osób w wieku od 18 do 45 lat mających związek z odbywającym się na dużą skalę handlem narkotykami dodawanymi do produkowanych przez nich dopalaczy. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, członkowie tej zorganizowanej grupy przestępczej w ciągu ostatnich trzech lat wprowadzili w ten sposób na rynek co najmniej 20 kilogramów narkotyków.