CHCESZ POMAGAĆ ZWIERZĘTOM? ZOSTAŃ WOLONTARIUSZEM „KOCIEJ MAMY”. Piotrkowscy wolontariusze „Kociej Mamy” nie dają za wygraną. Zależy nam na tym, by w naszym mieście powstały struktury fundacji działającej na rzecz kotów. Na jego terenie nie ma żadnej fundacji pomagającej zwierzętom. Jest natomiast wiele do zrobienia, wiele potrzebujących zwierząt, karmicieli, którzy nie mają wsparcia i z pewnością jest dużo osób, którym los bezdomnych zwierząt nie jest obojętny. Musimy tylko znaleźć sposób, by do nich dotrzeć. Im więcej piotrkowian zgłosi się do nas, tym więcej będziemy mogli zrobić. Pierwsze kroki już poczyniliśmy. Jest nas kilkoro, mamy dobre chęci i pierwsze małe sukcesiki.
Z okazji obchodów Międzynarodowego Miesiąca Dobroci dla Zwierząt w Bibliotece Pedagogicznej przyjedzie do Piotrkowa znana w naszym województwie łódzka fundacja prozwierzęca "Kocia Mama".
Ponad 3,5 tony darów dla powodzian wyjechało dziś rano z Piotrkowa. Zbiórkę organizowała Fundacja Divine Mercy oraz Caritas. Dary trafią do Janowca.
Ostatnio głośno było w Piotrkowie o powstaniu Fundacji “Wyciągamy Dzieci z Bramy”. Okazało się, że decyzja o jej utworzeniu, a w zasadzie jej wprowadzenie w życie spowodowało spore zamieszanie w mieście. Dyrektor MOK-u stracił posadę, a lokalni politycy ruszyli do akcji, organizując konferencje prasowe w plenerze i debaty w Radzie Miasta. I to wszystko w związku z fundacją, która na dobre nie zaczęła jeszcze działać.
Kiedy zaczynali akcję, nie było ani jednego uczestnika. Następnie kilkanaścioro dzieci zostało przyprowadzonych z piotrkowskich podwórek. Potem były festyny, świetlice i Ośrodek Edukacji Artystycznej „Wyciągamy dzieci z bramy”.
Siedem tysięcy złotych zebrano podczas tegorocznej akcji „Piotrków dla Sudanu”. To niestety mniej niż w zeszłym roku - powiedział ksiądz Arkadiusz Lechowski.
Adopcja na odległość dzieci z ogarniętego konfliktami zbrojnymi Sudanu nie jest tak wdzięczna, jak w przypadku wielu innych biednych krajów afrykańskich. W związku z prześladowaniami, adopcje są anonimowe (nie są ujawniane personalia dzieci, które otrzymują wsparcie). Na ich twarzach rzadko gości uśmiech, ich dzieciństwo kończy się bardzo szybko. Są chore, wystraszone, wiele z nich widziało, jak ginęli rodzice.
Ponad 10 ton żywności ma do rozdania piotrkowska fundacja Divine Mercy współpracująca z łódzkim Caritasem. Akcja właśnie ruszyła. Mąka, mleko, sery, płatki kukurydziane, dżem - to pierwsze produkty jakie otrzymują wskazane przez MOPR osoby. Z tej formy pomocy można skorzystać raz w miesiącu. Fundacja mieści się przy ul. Pijarskiej 4 w Piotrkowie.