Najmłodsi mieszkańcy gminy Sulejów wręczyli piotrkowskim policjantom maskotki. Dzieci ze Żłobka Samorządowego i Szkoły Podstawowej nr 2 w Sulejowie oraz Szkoły Podstawowej w Uszczynie zbierały pluszaki, by wesprzeć szczytną akcję, w ramach której wsparcie otrzymają najmłodsi uczestnicy zdarzeń drogowych i ofiary przemocy domowej.
Po 17 latach oczekiwań repatrianci z Uzbekistanu przyjechali do Polski. Pani Olga wraz z mężem Antonem i trojgiem dzieci już od roku próbują zaaklimatyzować się w trybunalskim grodzie. Po 12-miesiącach czują się tutaj jak w domu, mają pracę, przyjaciół i mogą rozwijać swoje pasje.
Piotrkowianie odwiedzają groby swoich bliskich, a przy bramach wejściowych można spotkać kwestujących na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków, które znajdują się na piotrkowskich Powązkach.
- Już 17 osób zmarło z powodu ustawy dezubekizacyjnej, gdy ludzie dostają decyzję z Zakładu Emerytalno-Rentowego MSW po prostu tracą przytomność i często już jej nie odzyskują, to wina polityków Prawa i Sprawiedliwości - twierdzi Andrzej Rozenek, działacz Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który spotkał się wczoraj z piotrkowianami. W spotkaniu, które odbyło się w Domu Nauczyciela wziął udział również m.in. były szef Wojskowych Służb Informacyjnych Marek Dukaczewski.
Rada Miasta Piotrkowa Trybunalskiego podjęła uchwały w sprawie zmian nazw dwóch ulic: „9-go Maja” otrzymała nazwę „9 Maja 1950” oraz ul. „Lucjana Rudnickiego” otrzymała nazwę „Leszka Białego”.
Pokonali 6 tysięcy kilometrów, żeby dotrzeć do Polski, do Piotrkowa Trybunalskiego. Gleb, Anastazja, Galina i Valentina są u nas od tygodnia. Na powrót do ojczyzny czekali 15 lat.
Prezydent Tomaszowa Marcin Witko zlecił kontrolę niepublicznych żłobków przy ul. Tkackiej i Lewej. To konsekwencja ucieczki dwuletniego chłopca z jednej z placówek.
Dyżurny policji odebrał zgłoszenie o dziecku siedzącym na skraju jezdni jednej z tomaszowskich ulic. Okazało się, że był to dwuletni uciekinier w pobliskiego żłobka.
Zbigniew Rau, wojewoda łódzki, odwiedził w czwartek sulejowski żłobek i złożył życzenia maluchom z okazji ich święta.
Pierwsza repatriantka dotarła do naszego miasta. To pani Eugenia – dziennikarka, jej mąż – pilot, dojedzie do żony za kilka tygodni. Pierwsza z polskich rodzin przyjechała z Uzbekistanu, nowy dom znaleźli w jednej z kamienic przy placu Czarnieckiego.