Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w sobotnie popołudnie na ulicy Sulejowskiej w Piotrkowie.
Stowarzyszenie "Wspólnie dla gminy Moszczenica" oraz Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Moszczenicy zapraszają na wyjątkowe wydarzenie. 12 września (niedziela) od 14.00 na terenie tamtejszego targowiska gminnego odbędzie się Festiwal Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych, który odbywa się w ramach wydarzenia "Od cepa aż po kombajn - historia rolnictwa na terenie gminy Moszczenica".
Bełchatowscy policjanci interweniowali wobec nietrzeźwego kierowcy koparki, który jadąc z podniesioną „łyżką” zerwał kable energetyczne oraz internetowe. Podejrzewany miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Złamał też sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Najszybszym pomysłem na to, jak ozdobić rustykalną aranżację, są obrazy i fototapety do sypialni utrzymane w swojskim stylu. Bogactwo wzorów jest o wiele większe, niż może się wydawać. To nie tylko wiejskie, rodzime pejzaże. Możemy zainspirować się nawet Krajem Kwitnącej Wiśni!
To już kolejny wypadek w naszym regionie. Tym razem doszło do zderzenia aż czterech samochodów.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło po godzinie 14:00 na skrzyżowaniu ulic Wolborskiej, Życzliwej i Witosa. Kierowca jadący zbyt szybko osobowym seatem, chcąc uniknąć zderzenie wykonał manewr omijania i wypadł z drogi. Kierowca seata został przewieziony do szpitala.
Na DK 74 w Woźnikach w czwartkowe popołudnie doszło do zderzenia trzech samochodów.
„Od wąsów do ogona” to tytuł wystawy prac Elżbiety Makagon, którą można oglądać w Mediatece 800-lecia.
W niezaszczepionym, w sposób dostateczny, społeczeństwie rosyjskim każdego dnia na COVID-19 umiera 800 osób. U zaszczepionych Brytyjczyków, przy porównywalnej liczbie zachorowań, zgonów jest siedem razy mniej - powiedział PAP wirusolog prof. Włodzimierz Gut.
Nie chodzi tu jednak o o żadnego afgańskiego uchodźcę, a o Jacka Balceraka, który wyruszył w pieszą podróż przez cały kraj i pod koniec września planuje dotrzeć pod granicę z Niemcami. Celem blisko 800-kilometrowej wędrówki jest pomoc i zebranie pieniędzy na rzecz chorej mieszkanki gminy Szadek. W środowe (8 września) popołudnie pan Jacek dotarł do Piotrkowa.