Dziś w klasach trzecich w 31 oddziałach uczy się 714 gimnazjalistów. Tymczasem nabór do klas pierwszych zapełni jedynie 22 oddziały. Liczby te mówią same za siebie. Bełchatowska oświata musi zmierzyć się z niżem demograficznym.
Uchwały w sprawie zmiany siedzib Szkoły Podstawowej nr 10 i IV Liceum Ogólnokształcącego są nieważne. - Nie można przenieść ani SP 10, ani IV LO w Piotrkowie - tak obecny stan prawny oceniają służby nadzoru wojewody.
TV Trwam bronili radni w Piotrkowie, teraz Telewizji ojca Rydzyka bronił Bełchatów. Sprawa podzieliła radnych. Jedni twierdzili, że uchwała w ogóle nie powinna znaleźć się w porządku obrad, inni czuli się obrażeni postawą pozostałych.
Zmienił się Statut Miasta. Teraz radny na wypowiedź w danym punkcie podczas sesji będzie miał tylko 2 minuty. Jeżeli będzie chciał zabrać głos drugi raz w tej samej sprawie, będzie musiała wystarczyć mu na to tylko 1 minuta.
Tomaszowska podstrefa Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej zostanie powiększona. Odpowiednią uchwałę w tej sprawie podjęli miejscy radni podczas sesji Rady Miasta.
Program opieki nad bezdomnymi zwierzętami i zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Piotrkowa przygotowali urzędnicy miejscy.
Poseł Marek Domaracki sprzeciwia się polityce nazywania rond i ulic stosowanych przez Radę Miasta w Piotrkowie. W tej sprawie skierował interwencję poselską do przewodniczącego rady – Mariana Błaszczyńskiego.
"Nieuprawnione analogie - wprowadzenie stanu wojennego w 1981 roku a przewrót majowy w 1926 roku" to tytuł wykładu jaki wygłosił w piotrkowskiej filii Uniwersytetu w Piotrkowie prof. Arkadiusz Adamczyk. Wykładowca UJK mówił o analogiach między tymi ważnymi w historii Polski, wydarzeniami.
Halę balonową w Piotrkowie otwarto w listopadzie ubiegłego roku. Jej właścicielem była dwuosobowa spółka Tennis-Group (współwłaścicielem był radny Sebastian Żerek*, który musiał zrezygnować ze spółki na rzecz ojca, by nie stracić mandatu radnego). Przez jakiś czas piotrkowski Ośrodek Sportu i Rekreacji wynajmował halę, niedługo jednak. Od kilku tygodniu jest już jej właścicielem. Za obiekt zapłacił 460 tysięcy złotych. Czy taki zakup to dobry interes?