Będzie skarga do wojewody na działania przewodniczącego Rady Miasta Mariana Błaszczyńskiego w sprawie niezwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miasta.
Próba podjęcia uchwały w sprawie niższych stawek za śmieci podjęta została podczas ostatniej sesji Rady Miasta 26 czerwca. Nie udało się, projekt Tomasza Sokalskiego nie został decyzją większości wprowadzony do porządku obrad. Prezydent obiecał, że nowa uchwała (z niższymi stawkami za odbiór odpadów) pojawi się najprawdopodobniej podczas sesji we wrześniu.
Siedmioro radnych złożyło wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Ta powinna zostać zwołana w ciągu 7 dni. Dziś podczas konferencji prasowej wiceprzewodniczący Rady Mariusz Staszek poinformował wnioskodawców i media, że sesji zwoływać nie zamierza. Dlaczego?
Zarządcy dróg, właściciele wielkich utwardzonych powierzchni (stacji benzynowych czy marketów) - oni zapłacą za to, że... pada deszcz. - Opłata za spadający deszcz? Uchwała jest kuriozalna - stwierdzili radni opozycji.
Inspektor Gabriel Olejnik (były już komendant Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie) odznaczony Srebrnym Medalem za Zasługi dla Miasta.
Piotrkowscy Radni na dzisiejszej sesji nie podjęli uchwał dotyczących Powiatowego Zespołu Opieki Zdrowotnej W Piotrkowie.
Po upływie niespełna miesiąca, kiedy to piotrkowscy radni podjęli decyzje o sposobie naliczania i wysokości stawek za wywóz śmieci trzeba uchwały podjąć ponownie.
- Projekt Trakt Wielu Kultur, którym tak bardzo szczyci się prezydent Krzysztof Chojniak wymyślił były prezydent Piotrkowa, Waldemar Matusewicz - przypomniał na antenie Strefy FM radny Tomasz Sokalski. - Autorskich pomysłów aktualnego prezydenta jest tak naprawdę niewiele i są one na ogół nierealne - twierdzi radny.
Miasto postanowiło przekazać dwóm klubom sportowym w sumie 500 tysięcy na promocję Bełchatowa poprzez sport. Propozycja nie wszystkim się spodobała...
Niewykluczone, że Paweł Banaszek, dyrektor Powiatowego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Piotrkowie nie będzie mógł objąć mandatu radnego. Przypomnijmy 22 stycznia piotrkowscy rajcy stwierdzili wygaśnięcie mandatu Sebastiana Ż., który został wcześniej skazany prawomocnym wyrokiem za wyłudzenie odszkodowania za sfingowaną kolizje.