Piotrkowianin jest jedynym w regionie łowcą burz. Gdy pogoda funduje nam błyskawice - on jedzie w teren. - Pasjonuje się meteorologią. Otrzymuję sygnał o burzy esemesem poprzez system SWO (System Wczesnego Ostrzegania). Zbieram ludzi, biorę aparat i jadę w teren – mówi Łukasz Gorzelski.
Pasja mężczyzny jest ryzykowna. Piorun może uderzyć w człowieka 15 km od miejsca burzy. Piotrkowianin już dwukrotnie niemal cudem uniknął uderzenia przez piorun. - Byliśmy jakieś 17 kilometrów od burzy. I w ułamku sekundy piorun uderzył kilkanaście metrów od naszego samochodu. Pół elektroniki wysiadło. Na plecach czuliśmy dreszczyk. Ja miałem popalone brwi, a kolega włosy – opowiada łowca.
Łukasz Gorzelski będzie gościem Marcina Cecotki w poniedziałkowym programie OTSM po 10.15.
- Zespół Parków Krajobrazowych w Łódzkiem gra z WOŚP
- Groźny wypadek w Gąskach. Sprawca na "podwójnym gazie"
- Zderzenie trzech samochodów w Janówce
- Kolizja na skrzyżowaniu Sikorskiego i Concordii
- Wyrok dla mężczyzny, który zagłodził świnie w gminie Czarnocin
- Zmiany nad Jeziorem Bugaj coraz bliżej
- Sprzęty WOŚP w piotrkowskim szpitalu
- Piotrkowianie wystąpili na koncercie noworocznym w Akademii Piotrkowskiej
- Wolontariusze ze sztabu WOŚP w Focus Mall mają już swoje puszki