Tym ostatnim profesjonalnego wsparcia udzieliły „koleżanki po fachu” z zaprzyjaźnionego łódzkiego Teatru Lalek „Arlekin” – Małgorzata Wolańska i Anna Jędraszczyk. Pierwsza z wymienionych wyreżyserowała spektakl, druga była autorką scenografii. – Zaproponowałam zespołowi Miejskiego Ośrodka Kultury kilka tekstów do wyboru. Wspólnie nachyliliśmy się nad nimi i wybraliśmy to, co aktorów najbardziej nakręciło i co najbardziej im odpowiadało, czyli historię o Jasiu Nowaku. To jedna z najbardziej optymistycznych bajek, z bardzo sympatycznym przesłaniem, mówiącym o tym, że należy świat wokół siebie zmieniać, że należy być optymistą i starać się pozytywnie wpływać na innych ludzi – powiedziała po spektaklu Małgorzata Wolańska.
Małych piotrkowian, tłumnie zgromadzonych na widowni MOK-u, ze sceny bawiło aktorskie trio w składzie Maciej Łagodziński, Bartłomiej Brożyna i Bartosz Gumulec. – Cieszę się, że mogłam pracować z profesjonalistami – mówiła reżyserka przedstawienia. – Aktorzy, którzy brali udział w tym przedsięwzięciu okazali się być wspaniali. Mieliśmy niezwykle mało czasu na przygotowanie tej premiery, co wynikało z różnych okoliczności, chociażby stąd, że każdy z nich ma na co dzień swoje sprawy, więc nie mogliśmy poświęcić zbyt dużo czasu na próby muzyczne czy choreograficzne. Dlatego tak bardzo ich podziwiam, że udało nam się przygotować tę premierę.
Sceniczna opowieść „O Jasiu Nowaku i różowym wujku”, oparta na tekście literackim Jana Wołka, to żartobliwa i pełna rymowanek historyjka o tytułowym Jasiu i jego wujku, którzy w miasteczku Szarzewo wprowadzają mnóstwo zamieszania, przede wszystkim jednak mnóstwo koloru do życia jego poszarzałej społeczności. Jak łatwo się domyślić kolorem dominującym w Szarzewie staje się różowy, miasteczko zaś zmienia swą nazwę na Różewo. Oczywiście początkowo ponurzy mieszkańcy są przeciwni zmianom, jednak charyzmatyczny duet – Jasio z wujkiem, nie daje za wygraną i wkrótce wszyscy żyją w różowym raju pośród różowych domów i krzaków róż.
Spektakl zachwycił publiczność świeżością, lekkością w sposobie przekazywanych treści, jak i niesamowicie plastycznymi i funkcjonalnymi dekoracjami. Czy MOK-owi uda się tym spektaklem zapoczątkować kolejne produkcje sceniczne dla dzieci i nawiąże tym samym do tradycji dawnego, piotrkowskiego teatru lalek „Sezam”? Odpowiedź na to pytanie poznamy dopiero za kilka sezonów teatralnych.
Agawa
- Rodzice protestowali przeciwko zamknięciu szkoły w Bogdanowie
- Sondaż: Polacy nie chcą zmian zasad handlu w niedzielę
- Sylwestrowa Potańcówka. Przywitaj Nowy Rok w Piotrkowie!
- Nowa kuchnia i łazienka w Domu Ludowym w Jeżowie
- MZK na Święta – zmiany w rozkładzie jazdy
- Policja apeluje: Uważajcie na fałszywe oferty wypoczynkowe
- Zderzenie pojazdów przy Hali Targowej w Piotrkowie. Kierowca wymusił pierwszeństwo
- Ścieżka rowerowa Piotrków - Przygłów oficjalnie otwarta
- Policja apeluje o bezpieczną podróż podczas świątecznych wyjazdów