Finał Pucharu Polski na szczeblu województwa łódzkiego miał się odbyć w Piotrkowie Trybunalskim już w ubiegłym roku, wówczas jednak do tego nie doszło, ponieważ nie pozwalał na to stan murawy. W tym roku ma być inaczej.
- Obecnie trwają prace rekultywacyjne mające przygotować tę płytę do rozpoczynającej się już niedługo rundy wiosennej. Zapewniam, że murawa będzie bardzo dobrze przygotowana, a mecz odbędzie się w znakomitych warunkach - przekonuje Andrzej Ziębakowski, pracownik Ośrodka Sportu i Rekreacji, który opiekuje się stadionem. - Mimo kalendarzowej zimy, płyta jest w takiej kondycji, że już dziś spokojnie można byłoby rozgrywać mecze na stadionie miejskim - dodaje.
- To duże wyróżnienie dla Piotrkowa. Kibice piłki nożnej w naszym mieście na taką imprezę czekają już od kilku lat. Będzie to wielkie piłkarskie święto. Słowa uznania i podziękowania kieruję do Adama Kaźmierczaka, prezesa ŁZPN, który obiecał nam przyznać takie wydarzenie i dotrzymał tej obietnicy. – podkreśla wiceprezydent Andrzej Kacperek.
Obecnie rozgrywki są na etapie ćwierćfinałów. Spośród czterech par wyłoniono już jednego półfinalistę. Lechia Tomaszów Mazowiecki pokonała Sokoła Aleksandrów Łódzki. W pozostałych spotkaniach zagrają: Warta Sieradz z Pelikanem Łowicz, ŁKS II Łódź z Unią Skierniewice oraz RKS Radomsko z Wartą Działoszyn.
źródło: www.piotrkow.pl