W niedzielę (8 marca) tuż przed godziną 17.00 oficer dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy. Pod pizzerię w Bełchatowie, samochodem marki Kia Sportage, z impetem podjechał mężczyzna. Uderzył w krawężnik pola parkingowego, po czym wyszedł z auta i chwiejnym krokiem poszedł do pobliskiego sklepu.
Obserwatorzy mając podejrzenie, że mężczyzna może być nietrzeźwy, natychmiast zareagowali. Cierpliwie poczekali, aż wróci on z zakupów. Wkrótce kierowca wsiadł do swojego pojazdu, a wtedy świadkowie zdarzenia uniemożliwili mu dalszą jazdę. Zabrali mu kluczyki od pojazdu i o wszystkim zawiadomili policję. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 57-letni bełchatowianin miał 2 promile alkoholu w organizmie. Stracił już prawo jazdy, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.