W ciągu dwóch ostatnich lat kolęda nie odbywała się w tradycyjnie formie. W niektórych parafiach w Piotrkowie były wyłącznie organizowane msze święte, podczas których spotykali się mieszkańcy poszczególnych ulic. W innych były imienne zaproszenia i księża przychodzili wyłącznie do rodzin, które wcześniej zgłaszały taką chęć.
Jak będzie w tym roku? Czy wraca kolęda w tradycyjnej odsłonie? Jak wyjaśnia ks. Grzegorz Gogol, dziekan piotrkowski, decyzja w tej sprawie będzie zależeć od proboszcza. W większości piotrkowskich parafii księża chcą jednak wrócić do stosowanej przez lata metody chodzenia od drzwi do drzwi.
Chcemy przywrócić tradycyjną kolędę. Będziemy pukać w każde drzwi i iść z wizytą do tych, którzy chcą nas przyjąć. Tak będzie w większość parafii, choć niektórzy księża rozważają wprowadzenie kolędy tylko na zaproszenia - mówi ks. Grzegorz Gogol, zaznaczając, że w całej archidiecezji nie ma rozporządzenia, co do organizacji wizyt duszpasterskich. - Nie ma żadnego narzucania, ponieważ każda parafia rządzi się swoimi prawami. Nieco inaczej jest na mniejszych parafiach, zupełni inaczej w większych społecznościach. Decyzję podejmuje więc wyłącznie proboszcz - dodaje ks. Gogol.